Ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego odebrali wezwanie pomocy od taterników, którzy nie poradzili sobie podczas wspinaczki i noc spędzili w ścianie Kazalnicy Mięguszowieckiej. Rano ratownicy śmigłowcem dotarli do potrzebujących pomocy taterników i ewakuowali ich do Zakopanego.
Jak podkreśla Kamil Suder, ratownik TOPR ewakuowani nie mieli obrażeń.

Wideo