W przypadku nieodprowadzania należnych składek i nieskładania deklaracji, organizator turystyki zostaje wykreślony z rejestru działalności regulowanej organizatorów turystyki i pośredników turystycznych. Maksymalną wysokość składki określono na poziomie 30 zł, a roczne wpływy szacowane są na 30 mln zł.
Można przypuszczać, że powołanie TFG przede wszystkim przełoży się na nieznaczne podwyższenie kosztów usług turystycznych o wartość składki odprowadzanej na rzecz Funduszu. Jak wskazuje ustawodawca, nowa regulacja powodować ma zwiększenie poziomu ochrony klientów na wypadek niewypłacalności biur podróży.
Takie stanowisko znajduje uzasadnienie. Zgodnie z prognozami Ministerstwa Sportu i Turystyki, opartymi na liczbie turystów korzystających corocznie z imprez turystycznych, roczne wpływy na rachunek TFG mają wynosić około 30 mln złotych. Kwota ta stanowić będzie zatem dodatkowe (uzupełniające w stosunku do dotychczas istniejących) zabezpieczenie na wypadek niewypłacalności biur podróży, a co za tym idzie umożliwi klientom zwrot wpłaconych w takiej sytuacji środków, jak również pokrycie kosztów powrotu z imprezy turystycznej.
Konieczność wzmocnienia dotychczasowego systemu zabezpieczeń finansowych na wypadek niewypłacalności organizatorów usług turystycznych wynika z jednej strony z napiętej sytuacji politycznej w krajach najczęściej odwiedzanych przez polskich turystów, tj. w Turcji, Tunezji i Egipcie, z drugiej z nasilających się działań terrorystycznych na całym świecie.
Turystyczny Fundusz Gwarancyjny jest rachunkiem bankowym w ramach Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, nie stanowi zatem nowej instytucji prawa. Określany jest jako II filar zabezpieczeń finansowych na wypadek niewypłacalności organizatorów turystyki, a co za tym idzie środki zgromadzone na rachunku TFU zostają uruchomione dopiero wtedy, gdy środki z I filaru zabezpieczeń okażą się niewystarczające.
