Pierwsze minuty to lekka przewaga gospodarzy, ale to goście za sprawą Kowalika w 5 min mogli wyjść na prowadzenie. Jego strzał głową obronił jednak Osobiński. Przez kolejne 10 min na boisku nie działo się nic ciekawego. Dopiero w 16 min składną akcję przeprowadzili miejscowi. Kitliński uderzając głową pomylił się o centymetry.
W 19 min Kitliński z wolnego trafił w sądeckich zawodników, a poprawka Jarocha poszybowała wysoko nad poprzeczką. W 22 min stadion eksplodował radością. Do rzutu wolnego na 18 m podszedł Jaroch. Przymierzył nad murem idealnie w "okienko" bramki Polacka nie dając golkiperowi szans na interwencję.
W 28 min goście skontrowali. Na indywidualną akcję zdecydował się Pietraszkiewicz, oddał strzał, ale na posterunku był Osobiński. W 30 min dośrodkowanie Talara wyłapał bramkarz. W 40 min Jopek przerwał dobrze zapowiadającą się akcję Sandecji, za co ujrzał żółtą kartkę. Do szatni gospodarze schodzili bardzo zadowoleni.
Druga połowa miała już inny przebieg. Goście atakowali, chcąc przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. W 52 min Wolsztyński uderzył z wolnego, jego druga próba również została zastopowana przez rywali.
W 64 min przyjezdni dopięli swego. Po zagraniu z rzutu rożnego piłka spadła pod nogi Wolsztyńskiego, który nie zwykł marnować takich sytuacji i pewnie trafił do siatki. Po stracie gola gospodarze starali się kraść każdą sekundę i minutę. Często uciekali się do fauli, przerywając ataki Sandecji. Im bliżej końca spotkania, ataki sądeczan były coraz groźniejsze.
W 88 min Kłos zagrał klatka piersiową do Wolsztyńskiego, ten jednak z ostrego kąta nie trafił do bramki. W czasie 6 min doliczonych przez arbitra sądeczanie mieli 3 okazje bramkowe. Napierw Grabovskyi w brzydki sposób przerwał akcję sączersów pod swoją bramką, następnie Wolsztyński z wolnego minimalnie się pomylił.
W 6 min doliczonego czasu snajper Sandecji mógł zostać bohaterem, ale po umieszczeniu piłki w siatce arbiter zasygnalizował pozycję spaloną strzelca i mecz zakończył się remisem, dość szczęśliwym dla zespołu z Wiązownicy.
KS Wiązownica - Sandecja Nowy Sącz 1:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Jaroch 22, 1:1 Wolsztyński 64.
Wiązownica: Osobiński - Kordas (70 Baraniuk), Grabowskyi, Kapuściński (75 Płatek), Mazur - Jopek, Janiczak, Jaroch, Maj - Kasia (65 Zieliński), Kitliński.
Sandecja: Polacek - Buchta (46 Rutkowski), Szczudliński, Kowalik, Smajdor (46 Bryła) - Kołbon (60 Wilczyński), Skałecki, Talar, Pietraszkiewicz (72 Kwietniewski) - Górski (60 Kłos), Wolsztyński.
Sędziował: Michał Wasil (Lublin). Żółte kartki: Grabowskyi, Kapuściński, Mazur, Jopek - Buchta, Kłos. Widzów: 70.
