Na to wydarzenie czekali mieszkańcy gminy Tymbarku. Udało się w końcu uczcić pamięć miejscowego bohatera - kpt. Tadeusza Poulone. Każdy, kto teraz wejdzie w progi gminnej biblioteki, zobaczy napis na pamiątkowej tablicy: „Kpt. Tadeusz Paolone Oficer Wojska Polskiego Urodzony w Piekiełku...Rozstrzelany przez Niemców 11 X 1943 r. Pod Ścianą Śmierci w KL Auschwitz... Cześć Jego Pamięci”.
To tylko fragment inskrypcji na pamiątkowej tablicy, bo kpt. Tadeusz Paolone to postać wyjątkowa, zarówno dla mieszkańców gminy, jak i samej Zofii Posmysz.
Chwile wzruszenia
Do końca nie było wiadomo, czy Zofia Posmysz, bliska przyjaciółka kpt. Paolone, pojawi się na uroczystości w Tymbarku. Jak jednak wspomniała, musiała w tym dniu być, bo to dla niej wyjątkowa chwila. Przekazała Gminnej Bibliotece Publicznej kopię medalika „Chrystusa Oświęcimskiego”, wykonanego przez więźnia Wiktora Tołkina.
- Trudno cokolwiek powiedzieć w takiej chwili, bo jest dla nas mieszkańców gminy pod każdym względem szczególna i wyjątkowa - mówiła Ewa Skrzekut, kierownik biblioteki.
Narodowy bohater
Kapitan Tadeusz Paolone pochodził z maleńkiej wioski Piekiełko. Jego rodzina przybyła do Polski z Włoch w drugiej połowie XIX wieku i losy zaprowadziły ich do Tymbarku. Tam mieszkali do 1926 r., skąd wyjechali do Włoch do Florencji. Tylko Tadeusz w Polsce został, żeby zdobywać potrzebne wykształcenie.
Po ukończeniu Gimnazjum im. Króla Bolesława Chrobrego w Nowym Sączu trafia do szkoły wojskowej w Dębicy. 1 września 1939 roku, jako dowódca zwiadu konnego 4 PSP w Cieszynie, wyruszył na front. Kiedy jego oddział został rozbity, wrócił w rodzinne strony, aby tworzyć zalążki tajnej organizacji. Przy próbie przekroczenia granicy ze Słowacją został zatrzymany i aresztowany przez niemiecką policję, a potem osadzony w więzieniu w Tarnowie. Prowadzone przez Niemców śledztwo nie przyniosło rezultatu, dlatego Tadeusza Paolone przewieziono do obozu w Oświęcimiu. Tam zmarł w 11 października 1943 r.
- Tylko w ten skromny sposób możemy docenić jego postawę i czyny, którymi się wsławił. Oddał życie za naszą ojczyznę - podkreśla Robert Nowak, dowódca Jednostki Strzeleckiej im. kpt. Tadeusza Paolone w Tymbarku.
W uroczystościach, oprócz władz samorządowych, udział wzięli „strzelcy”, uczniowie szkół i inni mieszkańcy. Był również obecny dr Maciej Korkuć, naczelnik Oddziałowego Biura Upamiętnienia Walk i Męczeństwa IPN w Krakowie. To właśnie krakowska instytucja ufundowała tablicę upamiętniajacą postać. kpt. Tadeusza Paolone.
