Zatrzymanie miało miejsce 28 stycznia br., kiedy to policja została wezwana do interwencji. Rodzina bała się wrócić do domu po awanturze, obawiając się agresywnego, pijanego ojca. Okazało się, że od poprzedniego dnia nie mogli przebywać w swoim domu, ponieważ mężczyzna od dłuższego czasu nadużywał alkoholu i znęcał się psychicznie oraz fizycznie nad rodziną. Wystraszona kobieta, bojąc się o życie swoje i dzieci, wezwała pomoc. Po przyjeździe funkcjonariuszy, mężczyzna został zatrzymany, a jego bliscy mogli wreszcie poczuć się bezpiecznie.
Śledczy ustalili, że mężczyzna od listopada 2024 roku regularnie znęcał się nad rodziną. Ostatni incydent miał miejsce, gdy pobił żonę, groził jej śmiercią oraz wielokrotnie wszczynał awantury domowe będąc pod wpływem alkoholu. Kobieta była również poniżana przez mężczyznę, który kierował pod jej adresem wulgarne i obelżywe słowa. Zastraszona kobieta zgłosiła sprawę na policję, a rodzina została objęta nadzorem w ramach procedury „niebieskiej karty”.
Zatrzymany mężczyzna usłyszał zarzuty dotyczące uszkodzenia ciała, psychicznego i fizycznego znęcania się nad żoną oraz dziećmi. Sąd przychylił się do wniosku prokuratora, a mężczyzna trafił na 3 miesiące do aresztu.
Za popełnione przestępstwo grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. W związku z wcześniejszymi skazaniami za podobne przestępstwo, mężczyźnie może grozić wyższa kara - nawet do 7,5 roku więzienia.
Policja apeluje o zgłaszanie wszelkich podejrzeń o przemoc w rodzinie, także anonimowo. Jeden telefon może uratować czyjeś życie lub zdrowie.
