Rannego rowerzystę leżącego w rowie zauważył nad ranem policjant, który wracał po służbie. Wezwał służby medyczne i kolegów z jednostki w Wadowicach. Niestety ranny mężczyzna zmarł.
Na miejscu wypadku znaleziono elementy samochodu, który potrącił 60-latka: prawe lusterko, reflektor i halogen. Policja rozpoczęła poszukiwania w całej Małopolsce. Po godzinie 7 w okolicach Zatora zatrzymano podejrzewanego o spowodowanie wypadku. To 21-letni mieszkaniec woj. śląskiego, dostawca pieczywa. Policjantom tłumaczył, że odjechał z miejsca wypadku, bo był w szoku. Badanie wykazało, że był trzeźwy.
Wybieramy strażaka roku 2012. Zgłoś swojego kandydata!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!