Tańczące światła na Krakowem
Osoba, która przysłała nam nagranie, twierdziła, że nie było widać snopów światła, które mogłyby stworzyć taki efekt i rzeczywiście - na nagraniu ich nie ma. Ale wszystkie wątpliwości szybko rozwiali inni nasi Czytelnicy.
- Z dołu rzeczywiście mogło to wyglądać jak zjawisko paranormalne. Światła poruszały się szybko i w zaskakujących kierunkach. Wypisz-wymaluj UFO. Ale jednak nie - to były światła reflektorów z okolic hotelu Forum, mógł je dostrzec ten, kto mieszka na wyższym piętrze. Po prostu chmury były nisko i to dało taki zabawny efekt - wyjaśnia jeden z nich, a jego wersję potwierdzają też kolejne wpisy w mediach społecznościowych.
Inny Czytelnik dodawał: - Kiedyś podobne zdarzenie wywołało wielkie poruszenie w Nowym Bieżanowie i Prokocimiu. Ludzie w emocjach dyskutowali o statkach kosmicznych, a potem okazało się, że to były światła z dyskoteki spod Wieliczki.
Także spokojnie, nie dzwońcie do Archiwum X.
Czy Unia Europejska stanie się jednolitym państwem?
