Urzędnik tłumaczy, dlaczego nie można naprawiać autostrady nocą [INTERWENCJA]

Piotr Rąpalski

21 sierpnia 2012, 10:22

Naprawa na obwodnicy Krakowa spowodowała rano spore korki - zaalarmował Tomasz. Przed węzłem Balice w kierunku Katowic drogowcy wymieniali uszkodzoną barierę rozdzielającą pasy jazdy. Drogowcy zablokowali lewy pas. Sznur samochodów sięgał prawie węzła Mirowskiego i miał około kilometra długości. Nasz internauta zastanawia się, czy takich prac nie można prowadzić nocą. Zapytaliśmy o to Bogusława Juszczaka z punktu informacji drogowej.

Takie prace trwają krótko. Robienie tego w nocy jest droższe i mniej bezpieczne. Trzeba wtedy wystawić więcej oznakowań, a to przedłuża czas prac - powiedział Juszczak.

Jeżeli coś Cię denerwuje lub przeszkadza w Twoim mieście, daj nam znać! Dziennikarze "Gazety Krakowskiej" zajmą się problemem! Czekamy też na Twoje opinie, uwagi a także zdjęcia i wideo - pisz e-maila na adres [email protected], dzwoń - tel. 12 6 888 301. Do Twojej dyspozycji jest też profil "Gazety Krakowskiej" na Facebooku.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj za darmo

Krakowski szybki tramwaj na pięciu nowych trasach - sprawdź!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas:

Facebook Instagram X (Twitter)

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Spam
Wulgaryzmy
Rażąca zawartość
Propagowanie nienawiści
Fałszywa informacja
Nieautoryzowana reklama
Inny powód

Lobisomem27.08.2012 08:49:15

No tak, dla lokalnych władz taka operacja przeprowadzona nocą to istna strata. Przecież trzeba ludziom zapłacić dodatki nocne. Praca będzie trwała dłużej, bo przecież pracownik w nocy (czyt. bez nadzoru) pracuje mniej wydajnie. Etc, etc. Bo najłatwiej powiedzieć nie da się.

Pytanie tylko ile zapłacili kierowcy stojący w tym korku oraz ich firmy (paliwo, czas, rozmowy telefoniczne, etc). Ale to nie jest koszt lokalnych władz, przecież urzędnicy wówczas byli w swoich biurach.

XxX24.08.2012 10:01:22

Trzeba było naprawiać jak tylko miejsce wypadku zostało "posprzątane" a nie dwa dni po zdarzeniu

lolek22.08.2012 20:09:33

to sa urzednicy jasnie pana i moga robic co im sie podoba bo sa chronieni mysle ze do najblizszych wyborow

janek21.08.2012 16:30:57

nie potrafi zorganizować naprawy nocą to należy wymienić urzędasa

hę21.08.2012 12:12:36

A w Europie Zachodniej durniu jeden DA SIĘ ? Tam za prowadzenie podobnych prac w dzień taki urzędas poleciałby dyscyplinarnie w ciągu paru minut.

zet21.08.2012 11:58:45

Czy nocą wymagane jest jakieś inne zabezpieczenie terenu niż w dzień?
W Krakowie nic się nie da zmienić bo w urzędach siedzi właśnie taki beton.

BubaNs21.08.2012 11:32:44

to mozna by śmiało pracować w nocy! Tłumaczą się tym że pracownikom zatrudnionym w nocy trzeba zapłacic więcej a więc to się nie opłaca! Lepiej niech bedą korki auta więcej paliwa spalą a więc więcej pieniążków pójdzie na podatki! Tak to sobie kombinują nasi wielcy Urzędnicy!