Uwaga pasażerowie! Więcej pociągów dojedzie z Krakowa do Balic

WIDEO: Trzy Szybkie

- Po prawie trzech latach przerwy zwiększamy częstotliwość połączeń na lotnisko. Kursować będą co około pół godziny. Zmiana wejdzie w życie od 15 marca, wraz z nowym rozkładem jazdy - informuje Michał Drewnicki, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego.

Ograniczenia w liczbie kursów spowodowane były toczącą się od lat modernizacją torów kolejowych (z Krakowa w kierunku Śląska). - Zasadnicze prace budowlane na torach, na odcinku Kraków Główny Towarowy – Kraków Mydlniki już się zakończyły. Obecnie wykonawca skupia się na realizacji prac pobocznych i odbiorach eksploatacyjnych, które trwają. W połowie marca wszystkie tory na tym odcinku zostaną oddane do użytku. Oznacza to, że wtedy pociągi do Kraków Airport będą mogły z powrotem kursować ze zwiększoną częstotliwością - podkreśla Piotr Hamarnik z biura prasowego spółki PKP PLK.

Przypomnijmy jednak, że prace na wspomnianym odcinku Kraków Główny Towarowy - Kraków Mydlniki (którym przejeżdżają pociągi w kierunku Balic) powinny zakończyć się już kilkanaście miesięcy temu. Efekt jest taki, że pasażerowie wciąż nie mogą doczekać się też chociażby na - budowany na tym odcinku - nowy przystanek PKP w Bronowicach (w rejonie ul. Armii Krajowej). "Windy i schody ruchome na perony, nowoczesne systemy informacji pasażerskiej oraz lokale usługowe w przejściu podziemnym" - tak zgodnie zapowiedziami kolejarzy wyglądać ma ten nowoczesny przystanek, który ma stać się ważnym węzłem przesiadkowym. "Dzięki bliskości przystanków tramwajowych i autobusowych podróżujący koleją łatwo przesiądą się do innych środków transportu publicznego. Również nowe chodniki ułatwią dostęp do kolei mieszkańcom pobliskich osiedli" - przekonują w PKP PLK.

Pierwsze pociągi w Bronowicach zaczną jednak zatrzymywać się najwcześniej za kilka miesięcy.

- Zgodnie z deklaracjami wykonawcy przystanek Kraków Bronowice będzie gotowy do użytku w czerwcu tego roku. W związku ze zmianą daty zakończenia prac na przystanku wykonawca wystąpił o aneksowanie umowy. Obecnie PLK czekają na szczegółowe uzasadnienie takiego wniosku. Po analizie przyczyn zmiany harmonogramu, przedstawionych przez budowlańców, będziemy mogli podjąć decyzję czy umowa zostanie aneksowana, czy też naliczone zostaną kary umowne, wynikające ze wcześniej podpisanych zobowiązań - zaznacza Piotr Hamarnik.

Zwróciliśmy się do wspomnianego wykonawcy z pytaniami, m.in. o przyczyny opóźnień w robotach. Czekamy na odpowiedzi.

Przypomnijmy, że w rejonie budowanego przystanku w Bronowicach powstać ma również parking Park and Ride. Za tę inwestycję odpowiada już jednak miasto. Przeprowadzony został przetarg, ale proponowane przez oferentów kwoty znacznie przewyższają zaplanowany przez urzędników budżet na realizację tej inwestycji. Miasto planuje wydać niecałe 55 milionów złotych. Tymczasem dwie najtańsze oferty oscylują w okolicach 67 milionów.

Wciąż zatem nie wiadomo, kiedy parking powstanie. Zarząd Dróg Miasta Krakowa szuka pieniędzy, by można było w końcu ruszyć z jego budową.