Venus Williams najlepsze lata ma już za sobą, ale chyba nikt nie spodziewał się, że pięciokrotna triumfatorka Wimbledonu w tym roku odpadnie już w pierwszej rundzie. Zwłaszcza, że jej rywalką była 313. rakieta świata, Cori Gauff. Zaledwie 15-letnia zawodniczka debiutowała w turnieju Wielkiego Szlema, aby znaleźć się w głównej drabince musiała przebrnąć przez kwalifikacje.
Młodej Amerykance udała się ta sztuka, już w pierwszym meczu trafiła na swoją rodaczkę i sportową idolkę, czyli Williams. Skazywana na pożarcie Gauff wygrała, i to dość łatwo - 6:4, 6:4. Mecz trwał godzinę i 19 minut.
Starsza z sióstr Williams to była liderka rankingu WTA, obecnie zajmuje w nim 44. miejsce. W karierze wygrała 10. turniejów Wielkiego Szlema. Ostatnio Australian Open w 2017 r. Czy jej porażka z utalentowaną 15-latką będzie symboliczna zmianą warty w amerykańskim tenisie? Przekonamy się wkrótce.
ZOBACZ TEŻ:
ZOBACZ TEŻ:>> NAJPIĘKNIEJSZE ZAWODNICZKI MISTRZOSTW ŚWIATA KOBIET W PIŁCE NOŻNEJ [TOP 25, ZDJĘCIA] <<
Wojciech Fibak wskazuje faworytów Wimbledonu: Największe szanse ma Roger Federer, a wśród kobiet jest duży znak zapytania
