W Babiogórskim Parku Narodowym udało się nagrać żbika. To pierwsze takie nagranie tego dzikiego kota

- Z początkiem czerwca ducha lasu udało się zarejestrować na fotopułapkę. Jest to pierwsza tego typu dokumentacja parkowa, która przemawia, że jest to żbik, ponieważ osobnik na nagraniu posiada wszystkie cechy morfologiczne, które są typowe dla żbika - poinformowali pracownicy Babiogórskiego Parku Narodowego.

Żbik to jeden z najsłabiej poznanych kotów w Polsce. Zawsze chodzi własnymi drogami. Przy samotnych wędrówkach bezpieczeństwo zapewnia mu jego kamuflujące umaszczenie. Jest nieco większy od kota domowego, jego sierść jest gęsta i jedwabista. Posiada charakterystyczne delikatne pręgi na bokach ciała, kończynach i ogonie. Dodatkowo ciemniejszy pasek biegnący wzdłuż grzbietu. Ma gruby ogon, małe uszy. Gatunek ten zazwyczaj przemieszcza się w nocy. Zwierzęta prowadzą samotny, zazwyczaj nocny tryb życia, zamieszkuję gęstwiny lasów.

- Z powodu bardzo skrytego życia jego rozpoznanie, liczebność, występowanie jest bardzo trudne do określenia. Dotychczasowe dane o występowaniu gatunku pochodziły z polowań, obserwacje były sporadyczne, czasami niewiarygodne. Dopiero zastosowanie fotopułapek daje możliwość potwierdzenia jego obecności na terenach Babiogórskiego Parku Narodowego - wyjaśniają przyrodnicy.

Od 1952 roku żbik został wpisany na listę gatunków objętych całkowitą ochroną i po dzień dzisiejszy podlega ścisłej ochronie gatunkowej.