
Rynek w Kętach zmieniał się wiele razy. Tak wyglądał na początku lat 60 na zdjęciu wykonanym przez Edmunda Witkowskiego, które autorowi opisów Markowi Nyczowi przekazał jego syn Stanisław Witkowski. - Zobaczcie jaki oszałamiający ruch panował wtedy w centrum miasta. Po Rynku można było chodzić z zamkniętymi oczami - pisał Marek Nycz.
Na głównej płycie - jak widać - był przystanek autobusowy, a centralnie stał kiosk. Ten motyw z kioskiem na środku Rynku będzie się jeszcze przewijał na powojennych fotografiach.

Od wieków Rynek był miejscem, na którym koncentrowało się życie mieszkańców Kęt i okolic. Tutaj odbywały się główne uroczystości patriotyczne i religijne.

Kęcki Rynek przez wieki słynął z dużych targów, na które ściągali kupcy z różnych stron. Fotografia pochodzi z karty pocztowej, należącej do kolekcji Alfreda Wojtali.

Zdjęcie Rynku z początku wieku