Zniknęły barierki grodzące łącznik, który pozwala szybko wyjechać z osiedla przy ulicy Ostatniej na ul. Mogilską. Dzięki temu kierowcy nie muszą przejeżdżać przez ruchliwe skrzyżowanie ulic Meissnera, Mogilskiej, al. Jana Pawła II i Lema. Mieszkańcy musieli jednak długo czekać na tę inwestycję.
Budowa łącznika rozpoczęła się w styczniu 2016 roku i miała potrwać do września. Prace się jednak przedłużyły. Robotników na placu budowy było widać jeszcze w grudniu. Asfalt na drodze był już jednak gotowy, więc kierowcy dziwili się dlaczego nie puszcza się ruchu.
- Gotową inwestycję musieliśmy zgłosić do organów nadzoru budowlanego i poczekać 21 dni na uprawomocnienie się decyzji, pozwolenia na użytkowanie - mówi Michał Pyclik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. - Ale już wcześniej dopuściliśmy po placu budowy przejazd dla osób potrzebujących pilnego dojazdu.