https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Krakowie powstanie stok narciarski. Niegdyś planowano tam budowę Trasy Bagrowej [WIZUALIZACJE]

Bartosz Dybała
Autor koncepcji: Przemysław Markiewicz-Zahorski – ARCHI-PLUS
Autor koncepcji: Przemysław Markiewicz-Zahorski – ARCHI-PLUS ZIS
W rejonie pętli tramwajowej Mały Płaszów szykuje się potężna inwestycja. Miasto właśnie zapowiedziało, że przy ulicach Lipskiej i Myśliwskiej wybuduje Całoroczne Centrum Sportów Zimowych. Niegdyś te gminne tereny były przeznaczone pod tzw. Trasę Bagrową, ale mieszkańcy oprotestowali jej powstanie w tym miejscu. Radnych miejskich pozytywnie zaskoczyła skala planowanej inwestycji. - Nie spodziewałem, że uda się tam zmieścić aż tyle funkcji - mówi Jacek Bednarz.

WIDEO: Barometr Bartusia. Doradcy podatkowi przeciw zawiłemu prawu i deptaniu tajemnic

Takiej inwestycji w Podgórzu jeszcze nie było. Miejscy urzędnicy pokazali, jak będzie wyglądało Całoroczne Centrum Sportów Zimowych, które powstanie na gminnych gruntach w rejonie ulic Lipskiej i Myśliwskiej.

W skład kompleksu, który będzie miał o wiele większy zasięg niż tylko dzielnicowy, wejdą: dwa sztuczne lodowiska, w tym jedno do curlingu, kryta pływalnia, oświetlona igelitowa górka dla początkujących narciarzy, trasa biegowa, plac do jazdy na deskorolkach i rolkach oraz zaplecze gastronomiczno-restauracyjne.

W przypadku stoku narciarskiego koncepcja zakłada, że będzie go można naśnieżać. Teraz czas na opracowanie projektu, a później uzyskanie pozwolenia na budowę Centrum.

Jacek Bednarz, radny miejski z Podgórza, przekonuje, że mieszkańcy czekali na taką inwestycję. - Lata temu teren był przeznaczony pod budowę tzw. trasy Bagrowej. Mieszkańcy protestowali przeciwko powstaniu drogi w tym miejscu, pod samymi blokami, pisali petycje - przypomina Bednarz.

Ostatecznie z realizacji inwestycji w rejonie pętli Mały Płaszów zrezygnowano. Radni zabiegali o wpisanie do planu zagospodarowania przestrzennego, aby można było w tym miejscu wybudować obiekty z zakresu usług sportowych. Zapowiedź budowy Centrum to zwieńczenie ich starań.

- Nie ma w tym rejonie tego typu obiektu. Początkowo myśleliśmy, by wybudować basen - dodaje radny. Koncepcja jednak się rozrosła. Bednarz przekonuje, że to również efekt wsłuchania się władz miasta w głos tych, którzy od dłuższego czasu zabiegali o budowę w Krakowie miejsca, gdzie można uprawiać curling.

Stok narciarski i górka saneczkowa

Zarząd Infrastruktury Sportowej pokazał w ostatnich dniach wizualizacje Centrum. Koncepcja została przygotowana już w ubiegłym roku.

- Tego typu kompleks jest niezwykle potrzebny ze względu na dużą intensywność zabudowy mieszkaniowej, przy jednoczesnym niedoborze infrastruktury sportowej na tym terenie - przekonują w ZIS.

Stok narciarski będzie mógł w razie potrzeby przemienić się w górkę saneczkową. Natomiast z oświetlonej, 700-metrowej trasy biegowej skorzystają - w zależności od pory roku - narciarze, rowerzyści, amatorzy jazdy na nartorolkach oraz biegacze.

Na przełomie lutego i marca Zarząd Infrastruktury Sportowej w Krakowie ogłosi przetarg na opracowanie dokumentacji projektowej Centrum. Następnie w planach jest uzyskanie pozwolenia na budowę. Na razie koszty inwestycji nie są znane.

Budowanie nowej dzielnicy

Władze miasta podejmują zdecydowane kroki, które mają umożliwić budowę nowej dzielnicy na terenie Płaszowa i Rybitw. Z wyliczeń Jacka Bednarza wynika, że w najbliższym czasie w tym rejonie może przybyć ok. 3 tys. mieszkań. Jego zdaniem obiekt sportowy bardzo się przyda.

Mowa o gruntach zlokalizowanych w rejonie ulic Półłanki, Botewa, Śliwiaka oraz trasy S7. Aktualnie to tereny przemysłowe, gdzie znajdują się magazyny, hurtownie, zakłady produkcyjne i siedziby firm, zajmujących się gospodarką odpadami.

Pomysł jest taki, by dzięki nowemu planowi miejscowemu zmienić charakter tych terenów z przemysłowego na mieszkaniowo-usługowy.

Jak przekonywał na jednej z sesji Rady Miasta Krakowa Jerzy Muzyk, zastępca prezydenta Krakowa, zagospodarowanie Rybitw - obok gruntów po nowohuckim kombinacie oraz terenów w pobliżu lotniska w Balicach - to jedno ze strategicznych zadań, jeśli chodzi o rozwój stolicy Małopolski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 15

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
8 lutego, 13:32, Burmistrz Nowej Huty:

Czy nie lepiej żeby pan pre-zydent zbudował od razu skocznie mamucia? Pierwszy skok na otwarcie obiektu będzie należał do niego

8 lutego, 17:03, Gość:

A drugi do ciebie wiecznie niezadowolona marudo

skończ jeść przy biurku na centralnej swoją bułkę z margaryną

M
MD

2 lata temu jako właściciel działki wnioskowałem na etapie planu o możliwość wybudowania kortów tenisowych, budynku do fitenss, paru kortów do squasha, oczywiście Radni wraz z Panem prezydentem wpisali mi na moim terenie zieleń urządzoną. ( jako właściciel i wiedząc że jeżeli mi coś tam wyrośnie to będzie mnie to kosztowało staram się na terenie co roku wszystko wycinać do zera i tak będę robił do czas jak nie zmieni się plan za lat 5-10-20). Miasto miałoby duży ośrodek sportowy z kortami tenisowymi (z możliwością rozgrywania turniejów) z podmiotem płacącym podatki, a tak woli na swoim terenie wybudować i jeszcze wydać na to pieniądze między innymi z moich podatków!!!!! Pan Prezydent oraz popierający go Radni na czele z Panem Jaśkowcem, Hawrankiem i resztą nicponi powinni podać się do dymisji za marnotrawienie publicznych pieniędzy.

P
Piotr

Majchrowski zły bo betonuje miasto ( miała być droga szybkiego ruchu ). Majchrowski zły bo nie betonuje miasta ( mogły powstać tam bloki ).

G
Gość
8 lutego, 13:32, Burmistrz Nowej Huty:

Czy nie lepiej żeby pan pre-zydent zbudował od razu skocznie mamucia? Pierwszy skok na otwarcie obiektu będzie należał do niego

A drugi do ciebie wiecznie niezadowolona marudo

T
Tomala1979

No to szykuje sie kolejna olimpiada zimowa. Majcher wiecej kasy potrzebuje

P
Piter

Ja wolę trasę Bagrową, która obciąży te wiecznie zakorkowane rejony. A co do tego stoku to jakaś paranoja. Tej zimy JEDEN dosłownie JEDEN raz temperatura spadła ponożej 2 stopni.

A
Adas

W Krakowie nie utrzymuje się śnieg dłużej niż 2 dni. Ta inwestycja będzie kosztować więcej niż utrzymanie stadionów. Czy będzie też zakupiony ratrak.

B
Burmistrz Nowej Huty

Czy nie lepiej żeby pan pre-zydent zbudował od razu skocznie mamucia? Pierwszy skok na otwarcie obiektu będzie należał do niego

r
rp

https://tatroholicy.pl/ekstremalne-hamowanie-czekanem-rysy

G
Gość
8 lutego, 8:35, Gość:

Trudno uwierzyć że kogoś opuścił zdorwy rzsądek w takim stopniu jaki wynika z tego idiotyzmy No i zaniechania trasy Bagrowej. SKro miasto nie ma być grajdołem tylko się rozwijać. KAsy nie ma na remonty ale stok na płąskim dorównuje idei stoków w tropikach u Arabów - tylko oni nie wiedzą co zrobić z kasą. a w KRK chyba tego probllemu nie ma.

Trasa bagrowa nie została usunięta z przyszłych planów tylko przesunięto jej lokalizację o paręset metrów dalej. Jest zarezerwowany teren w mpzp. Taka inwestycja jest potrzebna i szczerze jej kibicuje.

447

A czemu nie w Kobierzynie?

A
Antek

Całkowicie ich porąbalo!

G
Gość
8 lutego, 8:57, Gość:

Idea słuszna, ale czy to jest w ogóle realne, zwłaszcza w obecnym klimacie? Z naśnieżaniem mogą być duże kłopoty, tym bardziej, że obecnie nawet w środku zimy temperatury z reguły są dodatnie a nieraz zdarzają się (maksymalne dnia) nawet dwucyfrowe dodatnie (1 lutego br. chwilami było niemalże 15 stopni w cieniu). Obecnie występują tylko "incydenty zimowe", w postaci kilku dni z ujemna temperaturą w grudniu (z reguły poniżej tygodnia i raczej na początku grudnia - Barbary jest zwykle po lodzie a Boże narodzenie po wodzie), kilkudniowe w styczniu (w sumie ok. tygodnia - czasem nieco dłużej) i kilkudniowe w lutym a bywa, że w lutym w ogóle nie wystąpią ujemne temperatury (licząc średnia dnia). W dawnym klimacie, kiedy zima trwała od ok. 20 listopada do Dnia Kobiet (jeśli nie dłużej) to było realne.

stok ma być pokryty igelitem (na takiej nawierzchni rozgrywane jest Letnie Grand Prix w skokach narciarskich), to znaczy, że będzie mógł być używany przez cały rok, bez względu na opady śniegu

G
Gość

Idea słuszna, ale czy to jest w ogóle realne, zwłaszcza w obecnym klimacie? Z naśnieżaniem mogą być duże kłopoty, tym bardziej, że obecnie nawet w środku zimy temperatury z reguły są dodatnie a nieraz zdarzają się (maksymalne dnia) nawet dwucyfrowe dodatnie (1 lutego br. chwilami było niemalże 15 stopni w cieniu). Obecnie występują tylko "incydenty zimowe", w postaci kilku dni z ujemna temperaturą w grudniu (z reguły poniżej tygodnia i raczej na początku grudnia - Barbary jest zwykle po lodzie a Boże narodzenie po wodzie), kilkudniowe w styczniu (w sumie ok. tygodnia - czasem nieco dłużej) i kilkudniowe w lutym a bywa, że w lutym w ogóle nie wystąpią ujemne temperatury (licząc średnia dnia). W dawnym klimacie, kiedy zima trwała od ok. 20 listopada do Dnia Kobiet (jeśli nie dłużej) to było realne.

G
Gość

Trudno uwierzyć że kogoś opuścił zdorwy rzsądek w takim stopniu jaki wynika z tego idiotyzmy No i zaniechania trasy Bagrowej. SKro miasto nie ma być grajdołem tylko się rozwijać. KAsy nie ma na remonty ale stok na płąskim dorównuje idei stoków w tropikach u Arabów - tylko oni nie wiedzą co zrobić z kasą. a w KRK chyba tego probllemu nie ma.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska