Znana jest wszystkim powszechnie zdolność kierowników pociągu do utrzymania równowagi w każdych warunkach, nie tylko przy hamowaniu, ale też na szybko pokonywanych zwrotnicach. Chwieją się oni, nieznacznie, beznamiętnie, godnie, wstukując rysikiem w ekranik to, co potrzeba. Czasem odchylają się do tyłu, szukając utraconego zasięgu, nawet jednak wtedy spokój z nich emanuje i stabilność. Tak jest w pociągach.
Tymczasem w autobusie sprawy mają się inaczej. Kierownik buja się zanadto, przewraca przy hamowaniu, którego gwałtowności nie mógł przewidzieć, opiera o głowy pasażerów, przepraszając całą swą kierowniczością. W obronie godności kierowników pociągów apeluję o jak najszybsze zakończenie wszystkich cholernych remontów torów.
CO TY WIESZ O WIŚLE? CO TY WIESZ O CRACOVII? WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE!"
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!