W niedzielę pod kasztelem znowu będzie głośno...
Tym razem zapraszamy na piknik historyczny z udziałem Stowarzyszenia Historycznego - Bitwa pod Gorlicami 1915. Jak się więc łatwo domyślić, będzie to kontynuacja obchodów stulecia bitwy pod Gorlicami. Tym razem w rekreacyjnym wydaniu, bowiem nie skupiamy się na elementach stricte wojskowych, a bardziej na życiu obozowym. Oczywiście otwarta będzie wystawa w skansenie. Mam tutaj na myśli sztab Mackensena.
Czyli?
Czyli członkowie stowarzyszenia będą opowiadali o tym, co działo się w okopach, jak żołnierze byli ubrani, jak radzili sobie z codziennymi obowiązkami, w co byli wyposażeni. Oczywiście będzie można dotknąć, samemu sprawdzić, przekonać się na przykład, jak trzyma się bagnet i inną broń. Najwięcej atrakcji będzie czekało na dzieci, bo i tor przeszkód, gry, konkursy, różne zabawy. Będzie można wygrać drobne nagrody w konkursie historycznym.
A co dla dorosłych?
Myślę, że żołnierski kociołek i wojskowa grochówka (śmiech). Taki prawdziwy kociołek, warzony nad ogniskiem. Poza tym, już w temacie niezwiązanym z obchodami i piknikiem, w trakcie imprezy odbywały się będą warsztaty etnodizajnu, czyli zdobienia przedmiotów codziennego użytku.
Wiemy, że dzień wcześniej, w sobotę kasztel nawiedzą duchy...
Duchy może nie do końca, ale o godz. 2o na ścianie kasztelu rozpocznie się projekcja filmu o podkowcu małym. Nie bez przyczyny, bowiem strych w kasztelu jest domem dla tego właśnie, jednego z najrzadszych europejskich nietoperzy będącego pod ścisłą ochroną. Wejście na strych kasztelu nie jest udostępniane na co dzień zwiedzającym. Projekcja filmu jest więc świetną okazją do zapoznania się z życiem tego tajemniczego, nocnego stworzenia. Będzie też film grozy, prezentacje multimedialne, a na koniec zabrzmi sonata księżycowa Beethovena.
Rozmawiała Halina Gajda