Firma, wykonująca odwiert, dotarła tym razem do głębokości 200 metrów, ale wody nie znalazła. Tymczasem z map geologicznych wynikało, że do tego miejsca sięga zbiornik wód podziemnych.
W tej sytuacji burmistrz Grzegorz Cichy nie wyklucza, że kolejne próby znalezienia wody zostaną podjęte w innych miejscach, oddalonych o kilkaset metrów od dotychczasowego odwiertu. - Pozyskanie źródła własnej wody głębinowej to dla nas istotna sprawa. Rada Gminy Pałecznica, od której, kupujemy wodę, podniosła jej cenę. Taka sytuacja może się powtórzyć, dlatego będziemy nadal szukać - zapowiada.
Koszt wykonania odwiertu wynosi około 600-700 zł za metr.