W Wadowicach szukają milionera, który wpłaci pieniądze na leczenie chorego dziecka. W zamian dostanie swoją ulicę

Ulica Energetyków jest jedną z najkrótszych w Wadowicach. Stanowi dojazd do zaledwie kilku domów. W jednym z nich mieszka niespełna roczny Oliwier Koman. Milioner, który wpłaci co najmniej milion złotych na konto zbiórki dla Oliwierka będzie mógł zrobić z nazwą tej ulicy co tylko zechce. Taki pomysł na akcję charytatywną mają w Wadowicach.

Oliwier Koman urodził się 5 stycznia 2022. Już po dwóch miesiącach stracił możliwość podnoszenia nóżek, a jego rączki znacznie osłabły. Na początku lekarze uważali, że jest jeszcze zbyt malutki i ma czas na poprawienie sprawności ruchowej. Zaniepokojeni rodzice nie dali za wygraną, szukając pomocy u kolejnych specjalistów. Straszna diagnoza przyszła w dniu, w którym Oliwier miał pół roku.

Dzieci z chorobą o nazwie SMA bez leczenia po prostu umierają.

Stan Oliwiera jest coraz cięższy. Za nimi pierwsza infekcja, zakończona ogromnymi problemami z oddychaniem – mówi Artur Koman, ojciec dziecka.

Gdyby Oliwier urodził się dwa miesiące później, dołączyłby do przesiewowych badań na SMA w Małopolsce. Los zdecydował inaczej, skazując rodziców dziecka na walkę o życie dziecka na własną rękę. Oni, a także mieszkańcy powiatu wadowickiego i po prostu wszyscy ludzie dobrej woli od miesięcy robią, co mogą, żeby uzbierać potrzebną kwotę na leczenie.

Uzbierano już dzięki ich determinacji ponad 6,5 mln zł do Oliwierka! Ale brakuje na lek o nazwie Zolgensma czyli jeszcze około 1,9 mln zł.

To tak mało i tak dużo zarazem, dlatego trzeba było czegoś wyjątkowego by doprowadzić akcję do końca - wyjaśniają organizatorzy akcji charytatywnej.

Pomysłodawcą licytacji ulicy Energetyków jest jeden z mieszkańców, Dawid Brusik, który zwrócił się w tej sprawie do burmistrza Wadowic Bartosza Kalińskiego.

Wniosek o zgodę na przemianowanie ulicy Energetyków według życzenia osoby, która wpłaci przynajmniej 1 mln zł na leczenie Oliwierka trafił na biurko burmistrza. Darczyńca będzie mógł na przykład uwiecznić w nazwie ulicy siebie, bliską osobę lub swoją firmę.

Jeśli ktoś zdecyduje się na udział w licytacji, a następnie wpłaci jej minimalną kwotę, Bartosz Kaliński przygotuje uchwałę w sprawie zmiany nazwy ulicy, którą następnie przedłoży Radzie Miejskiej. Bo to do niej należy ostateczna decyzja w tej sprawie -informuje wadowicki magistrat.

Licytacja zakończy się 14 stycznia. Czy do tego czasu ktoś wpłaci co najmniej milion i uratuje Oliwierka?

Piątego stycznia mój Oliwierek obchodzi pierwsze urodziny. Podaruj mu prezent, jakim jest życie, a ta rocznica na pewno zapisze się w historii naszego miasta – prosi Artur Koman, tata chłopczyka.

Zmianę nazwy ulicy można wylicytować tutaj

Oczywiście nie każdy może sobie na to pozwolić, ale przecież liczy się każdy grosz. Cały czas można wspierać Oliwiera poprzez wpłaty na konto utworzone w fundacji Siepomaga.pl

ZBIÓRKA DLA OLIWIERA ZNAJDUJE SIĘ TUTAJ

Pierwszy raz w historii zmieniono kurs planetoidy