Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wadowice: oskarżeni za oberwanie sufitu w szkole

Robert Szkutnik
Dwa lata temu. Strażacy przeszukują rumowisko
Dwa lata temu. Strażacy przeszukują rumowisko archiwum
W połowie lipca 2010 roku w budowanej hali sportowej w Wadowicach runął podwieszany sufit wielkości boiska do gry w koszykówkę. Prokuratura znalazła winnych i oskarża.

Czytaj też: Bezwzględny stolarz oszukał niepełnosprawną kobietę

Do nieszczęścia doszło w Zespole Szkół Podstawowych nr 3. Konstrukcja z wełny mineralnej, gipsowo-kartonowych płyt i aluminiowych rur spadła podczas montażu. Trzech robotników wykonujących pracę zostało rannych. Nadzór budowlany uznał, że nie była to katastrofa budowlana tylko wypadek.

Teraz Prokuratura Rejonowa w Wadowicach sporządziła akt oskarżenia przeciwko dwóm osobom. Jednej z nadzoru i drugiej wykonującej samodzielne funkcje w budownictwie. Zarzuca się im narażenie ludzi na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Prokurator nie chce ujawnić, o jakie konkretnie stanowiska chodzi. Mówi jedynie, że oskarżenie sporządzono w oparciu o opinię biegłego. Ten stwierdził, że prace przy wykonaniu sufitu podwieszanego były wykonywane nieprawidłowo. Wadliwe było m.in. wykonanie konstrukcji stalowej sufitu. Szwankował również nadzór nad pracami.

- Oskarżonym grozi od miesiąca do trzech lat pozbawienia wolności - mówi prokurator Jerzy Utrata z Prokuratury Rejonowej w Wadowicach.

Trwa plebiscyt "Superpies, Superkot!". Zgłoś swojego zwierzaka i zgarnij dla niego nagrody!

Euro 2012 coraz bliżej! Zobacz, co będzie się działo w Krakowie

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska