14-latek rozbił szybę w wiacie przystankowej. Został ujęty przez strażników miejskich. Czwartkowej nocy, około 20.30, do strażników wchodzących do budynku oddziału przy ulicy Cechowej podeszły dwie kobiety. Stwierdziły, że przed chwilą młody mężczyzna rozbił szybę w wiacie przystankowej MPK przy ulicy Halszki, po czym oddalił się w stronę stacji benzynowej. Opisały jego wygląd i poprosiły o interwencję.
Strażnicy pobiegli w tamtym kierunku i już po chwili dostrzegli sprawcę zmierzającego do klatki schodowej jednego z bloków. Został ujęty i doprowadzony na miejsce zdarzenia.
Po kilku minutach pojawiła się matka chłopca, a tuż po niej patrol policji, który przejął dalsze czynności w sprawie. MPK oszacowało wstępnie straty na kwotę 1000 zł.