- Jako rząd i społeczeństwo powinniśmy być gotowi na wszystkie scenariusze, a jednym z nich jest oczywiście pełna inwazja, wraz ze wszystkimi konsekwencjami tego zjawiska, czyli ruchem uchodźczym, kryzysem humanitarnym i przybliżeniem zagrożenia do granic NATO i Polski - powiedział w Polsat News wiceminister obrony narodowej Marcin Ociepa.
Polityk zapytany o to, jak może wyglądać eskalacja konfliktu odpowiedział, że nie może podzielić się takimi przewidywaniami, ponieważ "część z nich pochodzi z informacji niejawnych".
Jak dodał "jest pełen wachlarz różnych możliwości, w tym ataki cybernetyczne, sabotaże, eksplozje, prowokacje czy ograniczone operacje wojskowe".
Dopytywany, czy Polska jest bezpieczna, stwierdził, że "jesteśmy bezpieczni dlatego, że jesteśmy członkami Paktu Północnoatlantyckiego, największego sojuszu świata". - Jesteśmy bezpieczni, ponieważ w ostatnich latach nie wykazywaliśmy się naiwnością. Inwestowaliśmy w polską armię, a to są nasze dwa filary bezpieczeństwa: własna armia i sojusze międzynarodowe - powiedział.
