https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wiceprezydent Trzmiel został uniewinniony

Karolina Gawlik
Tadeusz Trzmiel niewinny. Wiceprezydent Krakowa został w maju 2012 r. oskarżony o przekroczenie uprawnień w celu osiągnięcia korzyści przez Budostal 5.

Śledczy uważali, że podpisał antydatowany aneks do umowy między gminą Kraków, zarządem dróg i Budostalem 5 na remont ul. Nowosodowej w Krakowie w 2005 r. Dzięki aneksowi firma nie musiała płacić gminie 290 tys. zł kary umownej. Według śledczych, aneks został jednak podpisany nie wcześniej niż 26 maja 2006 r.

Operacja ta miała być wymyślona przez Jana T., szefa ZDiK we współpracy z jego zastępcami Andrzejem Z. i Iwoną K., by oszczędzić kosztów tej firmie (której prezes jest dobrym znajomym Jana T.).

Żaden z oskarżonych nie przyznał się do winy.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

e
ewa
Uklad zamkniety - typowy uklad zamkniety. Oto Krakow
F
Franek
jedyna w nim nadzieja, że zrobi z tym dziadostwem na szczytach władzy porządek...
t
tk
Sycylijczycy już dawno wiedzieli ,że po sprawiedliwość nie idzie się do sądu lecz do ojca chrzestnego .I dziwicie się ,że naukowiec z Krakowa szykował zamach na takie towarzystwo skoro obywatel jest bezradny na układy .
g
gosc
Niepradwopodobne. Osoby na wysokich stanowiskach, fałszują dokumenty. Miasto czyli mieszkańcy na tym tracą, ale dla sądu jest to OK. Winnych nie ma.
Chore sądy w chorym kraju.

Liczę na apelację prokuratury i inny normalny sąd. W którym przestępstwo zostanie nazwane przestępstwem i tak ukarane
m
maciek 56
A może mieli rację,tylko porwali się z motyką na słońce,przepraszam na układy.
T
TU 1111111
To naprawdę skandal ,że z takimi zarzutami wszyscy zostali uniewinnieni . Uzasadnienie ,że wprawdzie podpisali z datą wsteczną aneks (twierdzili że nie antydatowali więc złożyli fałszywe zeznania ) lecz to nie wpłynęło na interes publiczny ? A wielomiesięczne opóźnienia to co ? A wygranie przetargu przez to ,że zobowiązali się w krótkim terminie zrealizować inwestycję to co ? Być może inni odpadli bo nie mieli gwarancji zawarcia aneksu przedłużającego cykl wykonawstwa ?
Ten wyrok udowadnia ,że urzędnicy mogą właściwie wszystko zrobić jak im się podoba i nic im nie grozi i urzędują nadal . To tak jak mafii ,nic im nie można udowodnić chociaż wszyscy wiedzą co robią .
Albo prawo jest źle ustanowione albo wymiar sprawiedliwości szwankuje .
K
Kolo
Czy te bufony prokuratory poniosa konsekwencje za niesluszne oskarzenia ?
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska