https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Widoma, Szczepanowice. Kierowca lamborghini w szaleńczym pędzie przemierzał drogę ekspresową. Jazdę przerwali policjanci z grupy SPEED

Barbara Ciryt
Kierowca lamborghini jechał S7 z prędkością prawie 260 km na godzinę
Kierowca lamborghini jechał S7 z prędkością prawie 260 km na godzinę Fot. z wideo KPP Kraków
Prawie 260 km na godzinę jechał kierowca lamborghini na trasie S7 między węzłami Widoma i Szczepanowice w powiecie krakowskim. Ten szaleńczy pęd przerwali policjanci z grupy SPEED.

Zero tolerancji dla piratów drogowych! - to hasło patrolu policyjnego grupy SPEED z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Krakowie. Funkcjonariusze zatrzymał kierującego lamborghini, który jechał z szaleńczą prędkością 259,7 km na godzinę. Lekceważył znaki ograniczenia do 120 km na godzinę. Pirat drogowy został ukarany mandatem karnym 2500 zł oraz 10 punktami karnymi.

Jak relacjonują mundurowi - do zatrzymania pirata drogowego doszło w piątek 26 sierpnia na trasie S 7 Widoma – Szczepanowice w powiecie krakowskim.

Policjanci wchodzący w skład grupy SPEED z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Krakowie kontrolując prędkość nieoznakowanym radiowozem, wyposażonym w wideorejestrator, zauważyli jadące z dużą prędkością lamborghini. Natychmiast zmierzyli jego prędkość i okazało się, że kierowca tego pojazdu przekroczył dozwoloną prędkość o 139,7 km na godzinę, pędząc 259,7 km na godzinę, w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 120 km -informuje kom. Justyna Fil, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krakowie.

Rzeczniczka dodaje, że pirat drogowy natychmiast został przez stróżów prawa zatrzymany do kontroli. Za złamanie limitu prędkości kierowcę lamborghini, którym jest 45-letni mieszkaniec Miechowa - mundurowi ukarali mandatem karnym w wysokości 2500 zł i 10 punktami karnymi.

Policja przestrzega, że nadmierna prędkość jest główną przyczyną wypadków drogowych. Osoby, które nie stosują się do ograniczeń prędkości, stanowią ogromne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Dlatego każdego dnia policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Krakowie rygorystycznie kontrolują przestrzeganie przepisów na drogach powiatu krakowskiego, a piratów drogowych traktują zgodnie z zasadą „zero tolerancji”, nakładając na nich wysokie mandaty.

Potrącenia na torach w Krzeszowicach

Krzeszowice. Tragiczny wypadek na torach. Śmiertelne potrące...

Zagrożenie konfliktem atomowym jest realne - Rozmowa Oleny Zborovskiej z Mroslavem Gaiem

od 16 lat
Wideo

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
mech
Paranoja 2: niektórzy jeździli mając 2 promile zatrzymano ich i co .... i nic. A ukarać producenta "lambo" że tyle "kucy" pod maskę upycha, że trudno się powstrzymać przed wciśnięciem ostrogi w ich zady.
l
logik
Oj Panie Rusek chyba już nie ma Pan samochodu ani innego pojazdu bo marny byłby los dla Pana w miechowskim powiecie. Byłby Pan "wypełniaczem" luki mandatowej.
P
Paranoja
Z artykułu można wysnuć wniosek, że ten kierowca ani nikomu nic złego nie zrobił — ani nawet nie miał możliwości nic zrobić (gnał AUTOSTRADĄ).

Więc za co właściwie został ukarany? Aha, że „za szybko jechał”? Rozumiem: autostrady buduje się do wolnej, spokojnej, spacerowej jazdy.
Z
Zbigniew Rusek
Niech zaczną od siebie i to policjanci powinni tracić "prawka" za jazdę 200 czy więcej km/h (i - oczywiście - kierowcy limuzyn rządowych). 200 km/h powinna pędizć KARETKA POGOTOWIA. Może by tak policja przestala się czepiać kierowców jadących szybko (czyli ekologicznie), a zaczęła wlepiać mandaty pieszym, rowerzystom, hulajnożnikom i sama niech jeździ wolniej. Więcej zagrożenia stwarzają te policyjne pościgi (ścigany - na skutek lęku przed policjantem mającym - niestety - broń, panicznie ucieka, nie skupiając się na drodze i trzymaniu kierownicy). Uważam, że jak dojdzie do wypadku podczas pościgu, to odpowiadać powinien przede wszyskim policjant, który podjął taki pościg.
s
stary
Nie jeden by się z nim zamienił swoim bytem mimo mandatu, a swoją drogą lamborghini schodzi na psy skoro ino 260 ciagnie i dochodzi go policja wypasioną 300 konną ale kurą superb albo zubożałą wersją bmw serii 5
E
Ehh
2500 dla kierowcy Lambo XD,Xd,xd.,no napewno zrobiło wrażenie..i tyle samo dla rencisty po dwóch piwach na rowerze w miejscu w którym o transporcie zbiorowym słyszeli w Tvpropagandzie ale nikt nie widział.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska