Policjanci patrolujący rejon ulicy Powstania Warszawskiego w Wieliczce zwrócili uwagę na kierowcę samochodu marki Kia Ceed. Mężczyzna rozmawiał przez telefon komórkowy trzymając go w ręku. Kiedy zorientował się, że został zauważony przez policjantów, próbował „zgubić” radiowóz wjeżdżając na parking autobusowy. Schował się za budynkiem restauracji. Po chwili został jednak zatrzymany. Uciekał, gdyż jak się okazało, był pod wpływem alkoholu.Badanie na zawartość alkoholu w organizmie wykazało pół promila. Mężczyzna zaproponował policjantom 1000 złotych w zamian za odstąpienie od dalszych czynności. Policjanci pouczyli go, że tym samym popełnił kolejne przestępstwo.
Na tym nie koniec. Przy mężczyźnie znaleziono także amfetaminę. Pobrano mu krew do badania. Wyniki wskażą, czy był także pod wpływem narkotyków.
31-latek został osadzony w areszcie. Odpowiadał będzie za jazdę w stanie nietrzeźwym, wręczenie korzyści majątkowej oraz za posiadanie narkotyków.
Próba wręczenia korzyści majątkowej policjantowi jest przestępstwem, za które grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+