Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wieliczka. Miodu jak na lekarstwo

Jolanta Białek
Jolanta Białek
Wielickie Miodobranie toi edukacja, i dobra zabawa
Wielickie Miodobranie toi edukacja, i dobra zabawa Jolanta Białek
Pszczelarze obchodzili tradycyjne, już XI, Miodobranie. Jednak w tym roku właściciele pasiek nie mają powodów do radości

Tegoroczne kaprysy aury bardzo dały się pszczelarzom we znaki. Najpierw wiele pszczół nie przeżyło zimy. Potem przyszedł chłodny maj, co sprawiło, że tzw. miodu wiosennego nie było prawie wcale. Kolejne miesiące niewiele poprawiły sytuację.

- Jest bardzo kiepsko, przez suszę pszczoły prawie w ogóle nie zbierały nektaru. Bardzo mało miodu jest nie tylko u nas, bo z tego co rozmawiałem pszczelarzami m.in. z Proszowic czy Kocmyrzowa, tam sytuacja jest podobna - mówił Roman Szlachta, wiceprezes Koła Pszczelarzy „Wielicki Bartnik”, właściciel „Pasieki nad Świdówką”, podczas XI Wielickiego Miodobrania.

Pan Roman zajmuje się pszczołami od 27 lat. W jego pasiece jest zazwyczaj 20 uli, ale teraz tylko 12, bo pszczoły bardzo źle przezimowały i ule trzeba dopiero odtworzyć. - Z perspektywy tych 27 lat, tak trudnego roku dla pszczelarzy jeszcze nie było. Dla porównania: w dobrych latach było z jednego ula po 15-20 litrów miodu, a w tym tylko po 5-6, i to jedynie w niektórych pasiekach, bo w wielu jest jeszcze gorzej - powiedział nam Roman Szlachta.

To właściciel „Pasieki nad Świdówką” był pomysłodawcą organizacji w Wieliczce - miodobrania, czyli pszczelarskich dożynek. Wydarzenie mające na celu promowanie miodu i innych pszczelich produktów odbywa się na Rynku Górnym od 2006 roku, a od kilku lat trwa już przez cały weekend.

Podczas Wielickiego Miodobrania przez rynek przewijają się tysiące osób. Na tych spotkaniach mieszkańcy mogą nie tylko zakupić miody i pszczele produkty „prosto z pasieki”, ale także dowiedzieć się wszystkiego o życiu pszczół i leczniczych właściwościach ich produktów. W tym roku były prelekcje Jacka Nowaka - „Życie pszczół a życie człowieka” oraz „Szanse przeżycia pszczół na ziemi” oraz różnorodne pokazy popularyzujące wiedzę o mieszkańcach ula.Nie brakowało też innych atrakcji. Zainteresowaniem cieszyły się m.in. koncerty (np. Katarzyny Wrońskiej, czy francuskiego zespołu Groupe Folklorique „Polonia”) oraz warsztaty sadzenia roślin „Dzieciaki Sadzeniaki).

Tradycją Miodobrania, organizowanego przez wielickie Centrum Kultury i Turystyki, pod patronatem medialnym „Dziennika Polskiego”, jest także konkurs na najlepszą oprawę miodowego stoiska. Pierwszą nagrodę otrzymało tym razem Gospodarstwo Pszczelarskie Mieczysława Kostucha. Drugie miejsce przyznano Pasiece Rój Bolesława Gakana, a trzecie Jolancie Broniowskiej.

WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie - odcinek 14

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
>>> Zobacz inne odcinki CO TY WIESZ O KRAKOWIE

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wieliczka. Miodu jak na lekarstwo - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska