Motywem przewodnim 33. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy było bezpieczeństwo i zdrowie dzieci. Pieniądze były zbierane na rzecz onkologii i hematologii dziecięcej.
Przy okazji finału WOŚP w Tarnowie miało miejsce wiele innych ciekawych wydarzeń w różnych częściach miasta, m.in. Bazar na Starówce na Burku, na ulicy Wałowej, czy w Obsesji Smaku przy ul. Krakowskiej (Kwaśna Kwaśnica z Prezydentem Miasta Tarnowa Jakubem Kwaśnym), wiele atrakcji przygotowano też w Gemini Park.
Na tarnowskim Rynku od godziny 16 zorganizowano bogaty program wydarzeń, m.in. koncerty Oliwii Miś, grup Futro z ryby, Silver Nades, Uwaga na jeże, a także występy formacji tanecznych Teddy's Army.
Zwieńczeniem wieczoru było symboliczne Światełko do nieba, ale nie z użyciem fajerwerków, ale sztucznych ogni. - Dlaczego sztuczne ognie, a nie fajerwerki? Dbamy o wszystkich przyjaciół Tarnowski Sztab WOŚP, a pośród nich są dziesiątki pięknych czworonogów! - wyjaśniają sztabowcy.
Tarnowski Sztab WOŚP liczył tym razem 855 wolontariuszy, którzy zbierali datki na terenie miasta, a także w regionie tarnowskim. Liczenie zawartości puszek jeszcze się nie zakończyło, według stanu na godzinę 19 zebrano blisko 290 tys. zł. Kwota ta wzrośnie o puszki dotąd pominięte. Przypomnijmy, w 2024 roku tarnowski sztab zebrał w sumie 614 343,59 zł.
Do 9 lutego trwają jeszcze licytacje internetowe, których wartość w chwili obecnej sięga ok. 21 tys. zł. - Przed samym zakończeniem licytacji kwoty zwykle idą do góry - przyznaje Dawid Nowak, zastępca szefa tarnowskiego sztabu WOŚP.
