Rzeka Dłubnia, która przepływa przez Nową Hutę, nie prezentuje się dobrze. Zamiast bujnej roślinności na brzegach gęsto ścielą się śmieci. Krzewy zostają wyparte przez stosy szklanych i plastikowych butelek, a trawa przez foliowe torby, puszki i papierki po batonach. Rzekę, która jest przyrodniczą perełką regionu, już trzy razy sprzątali śmiałkowie-społecznicy, którzy zakasali rękawy, by oczyścić ją ze śmieci. Teraz w sprzątanie Dłubni i jej dopływu – Młynówki – dołączają pracownicy krakowskiej huty ArcelorMittal Poland.
W najbliższą sobotę 24 marca o godz. 11 rozpocznie się sprzątanie trzech hektarów między zakolem Dłubni, a Młynówką od ul. Wojciechowskiego do Zalewu Nowohuckiego. Pracownicy krakowskiej huty znają wartość tej rzeki, bo Dłubnia zasila w wodę instalacje krakowskiej huty i elektrociepłowni TAMEH. "Nasz udział w tej inicjatywie jest również odpowiedzią na potrzeby mieszkańców, którzy zgłaszali nam problem zaśmiecenia Dłubni bezpośrednio lub przez nowohuckich radnych" - twierdzą przedstawiciele huty.
– Nie chodzi tylko o samo sprzątanie. To będzie spotkanie wszystkich tych, dla których ważna jest przyroda, szczególnie ta najbliższa ich domu. To również wyraźny sygnał dla wszystkich tych, którzy śmiecą: że tu jesteśmy, że rzeka należy do nas wszystkich i wszyscy jesteśmy za nią odpowiedzialni. Tę odpowiedzialność wdrażamy w działanie i sprzątamy – mówi Marcin Pawlik, szef Fundacji EcoTravel z Krakowa, organizator akcji.
Program akcji:
- 11 - spotkanie organizacyjne przed Domem Wędkarza (ul. Bulwarowa 43),
- 11:15 - rozdanie worków i rękawiczek, omówienie kwestii organizacyjnych: tras i zasad bezpieczeństwa,
- 11.30 – rozpoczęcie sprzątania nad rzeką Dłubnią,
- 13 – zakończenie akcji, ciepły posiłek i gorące napoje.
Wszystkie zebrane w trakcie akcji śmieci zostaną odebrane przez pracowników krakowskiej huty, a następnie przekazane do Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie? - odcinek 5
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
