Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wilk musi wybrać gdzie chce grać. Czy to będzie Wisła?

Bartosz Karcz
Cezary Wilk jeszcze nie wybrał gdzie będzie występował w nowym sezonie
Cezary Wilk jeszcze nie wybrał gdzie będzie występował w nowym sezonie KRZYSZTOF SZYMCZAK
Wtorek nie przyniósł wiele nowego w sprawach transferowych w Wiśle Kraków. Do chwili zamknięcia numeru "Biała Gwiazda" nie ogłosiła podpisania kontraktu z żadnym nowym piłkarzem. Nie oznacza to jednak, że nic się wczoraj nie działo.

Krakowscy działacze rozmawiali z agentem Andresa Riosa na temat umowy tego argentyńskiego piłkarza z Wisłą. Umowy na razie nie ma i być może dlatego wrócił temat zainteresowania innym napastnikiem, Christianem Tibonim z Atalanty Bergamo. Jest szansa, że piłkarz ten zjawi się w Krakowie i zagra w piątkowym sparingu z KSZO Ostrowiec Św. W Bergamo nie mają nic przeciwko transferowi Tiboniego do Wisły, więc być może dojdzie do tej transakcji.

Nie wiadomo natomiast jak rozwinie się sprawa Cezarego Wilka z Korony Kielce. Wisła chciałaby pozyskać tego piłkarza, ale ma on dwie inne oferty. Jedną ponoć złożył mu Lech Poznań, który wobec kontuzji Tomasza Banrowskiego ma lukę na pozycji defensywnego pomocnika. Wilka chętnie widziałaby u siebie również Hertha Berlin. Wychodzi zatem na to, że piłkarza czeka trudny wybór, ale jego odejście z Korony jest raczej przesądzone. Pytanie tylko czy wybierze Kraków, Poznań czy może Berlin na miejsce kontynuowania swojej kariery.

Działania transferowe trwają, a tymczasem wiślacy w spokoju przygotowują się do jutrzejszego meczu z Szawlami. Raczej trzeba spodziewać się, że trener Henryk Kasperczak wystawi jutro najsilniejszy skład. Szkoleniowiec Wisły mimo dobrego wyniku pierwszego spotkania, chce potwierdzić w rewanżu zwycięstwem awans swoich podopiecznych.

Tymczasem już wczoraj do Krakowa przyjechali rywale wiślaków. Tak, przyjechali, a nie przylecieli, bowiem podobnie jak rok temu Levadia Tallin, tak teraz Litwini w drogę pod Wawel udali się autokarem, a nie samolotem. Na ile wpłynie to na ich dyspozycję, przekonamy się w czwartkowy wieczór na Suchych Stawach. W każdym razie Levadii, jak pamiętamy, taka autokarowa eskapada specjalnie nie zaszkodziła .

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska