Dobre wiadomości z mistrzostw Europy wioślarzy w Glasgow. Złoty medal wywalczyła czwórka podwójna kobiet z krakowianką Marią Springwald w składzie, z którą płynęły: Marta Wieliczko, Katarzyna Zillmann i Agnieszka Kobus-Zawojska.
Tytuł mistrzowski Polki wywalczyły w efektownym stylu, wręcz deklasując konkurencję. Szybko objęły prowadzenie (dystans to 2000 m) i płynęły daleko przed resztą stawki. Drugie na mecie Ukrainki straciły 2,94 s, na tym poziomie to duża różnica.
To pierwsze złoto imprezy rangi mistrzowskiej tej czwórki, rok temu w MŚ w Sarasocie wywalczyła srebro, a wcześniejsze ME 2017 w Racicach zakończyła na 4. pozycji. Przypomnijmy, że osada w tym składzie pływa drugi sezon, po bardzo udanych igrzyskach w Rio de Janeiro (brązowy medal) dołączyły Zillmann i Wieliczko, zastępując Joannę Leszczyńską i Monikę Ciaciuch.
Krakowskich akcentów w sobotnich finałach ME w Glasgow było więcej. Brąz uzyskała czwórka bez sterniczki w składzie: Olga Michałkiewicz, Joanna Dittmann, Monika Chabel i Maria Wierzbowska. Ta ostatnia zawodniczka to wychowanka AZS AWF Kraków, obecnie w Lotto Bydgostii. Na najniższym stopniu podium stanęła rownież męska czwórka podwójna, z krakowianinem Dominikiem Czają (AZS AWF Warszawa); z nim płynęli także Wiktor Chabel (kiedyś był zawodnikiem podwawelskiego AZS AWF), Szymon Pośnik i Maciej Zawojski. Panowie na finiszu wygrali walkę z Ukraińcami, wyprzedzając ją o zaledwie 0,02.
Follow https://twitter.com/sportmalopolskaAdam Nawałka: Kadra szersza niż podczas Euro, ale podstawowi zawodnicy w słabszej formie