WISŁA KRAKÓW. Najbogatszy serwis w Polsce o piłkarskiej drużynie "Białej Gwiazdy"
Rozmowę z Jarochem rozpoczęliśmy jednak od pytania o stan zdrowia, bo pod koniec meczu zawodnik miał problemy ze stawem skokowym. Piłkarz uspokaja jednak: - Wszystko jest w porządku. Przeciwnik spadł mi na nogę, ale wszystko jest już w porządku.
O samym meczu Jaroch mówi natomiast: - Ważne było dla nas dobrze wejść w mecz, strzelać bramki. W drugiej połowie trochę brakowało spokoju, dłuższego utrzymania się przy piłce i zamknięcia tego spotkania trzecią bramką. Bardzo chcieliśmy wygrać. Widać było to w pierwszej połowie jak byliśmy aktywni. Teraz musimy w kolejnych spotkaniach grać tak samo przez 90 minut.
Dla Wisły to dopiero pierwszy krok do realizacji celu, jaki przed wznowieniem rozgrywek jasno postawiono w klubie. Kolejny będzie trudniejszy, bo w następnej kolejce „Biała Gwiazda” zagra w Gdyni. Ze skali trudności zdaje sobie również sprawę obrońca Wisły, bo mówi: - Czeka nas teraz ciężki wyjazd do Arki. Gonimy czołówkę i gonimy też Arkę. Musimy pojechać tam mocno zmobilizowani i zagrać taki cały mecz jak pierwszą połowę z Resovią.
Na koniec padło pytanie, co takiego zmieniło się w grze Wisły w porównaniu z jesienią. Jaroch mówi krótko: - Pracowaliśmy nad nowymi zachowaniami na boisku, nowymi schematami, podejściem do gry i myślę, że to bardzo dobrze wyglądało w pierwszej połowie.
- Najbogatsi polscy sportowcy i sponsorzy klubów. Poznaliśmy ich majątki!
- Piłkarze Wisły zaprezentowali się kibicom. Jest obietnica awansu do ekstraklasy
- Wisła Kraków. Kadra drużyny - wiosna 2023 w piłkarskiej I lidze
- Cracovia - kadra zespołu na rundę wiosenną sezonu 2022/2023
- Wieczysta Kraków. Transfery - zima 2023. Kto przyszedł? Dwóch piłkarzy odchodzi
