Wisła Kraków. Dor Hugi odejdzie, Juanra przyjdzie? Oba tematy są. Droga do realizacji daleka

Okazuje się, że oba tematy rzeczywiście są grane, ale droga do ich finalizacji na ten moment jest daleka. I w obu przypadkach rzecz rozbija się o finanse. W przypadku Hugiego już w grudniu słyszeliśmy, że jest szansa na rozwiązanie sprawy, czyli wysokiego kontraktu piłkarza. Tygodnie jednak mijają, a do tego daleko. Izraelczyk trenuje normalnie z drużyną w Turcji i czeka na rozwój sytuacji. Z naszych informacji wynika, że negocjacje są trudne i ciężko spekulować dzisiaj, jaki ostatecznie scenariusz zostanie zrealizowany. A są one aż trzy. Hugi zostanie w Wiśle, Hugi rozwiąże kontrakt i odejdzie do Beitaru za darmo, albo wreszcie Hugi zostanie do izraelskiego klubu sprzedany.

Z kolei sytuacja z Juanrą, który jest zawodnikiem III-ligowego UD Sanse wygląda tak, że ma on tam jeszcze kontrakt do końca 30 czerwca br. Wisła chciałaby sprowadzić tego zawodnika, ale nie będzie za niego płacić. 27-letni Juanra wyceniany jest na 150 tysięcy euro, których Wisła na pewno nie wyłoży. W skrócie oznacza to tyle, że jeśli Hiszpan rozwiąże kontrakt, do transferu może dojść. Jeśli tego nie zrobi, nie będzie go w Krakowie. I też trudno spekulować, na ile mocno on sam na takie rozwiązane umowy ze swoim obecnym klubem byłby chętny, skoro w gra tam w miarę regularnie.

Przy Reymonta są też mocno rozczarowani faktem, że Saudyjczycy nie dotrzymali terminu wyznaczonego przez Trybunał FIFA i nie wpłacili blisko miliona dolarów ostatniej raty za Aschrafa El Mahdiouiego, o czym już informowaliśmy. To komplikuje jeszcze mocniej sytuację finansową Wisły. Tym bardziej, że przy ul. Reymonta w tym momencie nie spodziewają się, żeby te pieniądze szybko spłynęły na konto krakowskiego klubu. Bardziej realnie przewidują, że Al Taawon FC będzie grał na zwłokę i to nawet ryzykując wielomiesięczny zakaz transferowy. O ten zakaz Wisła wystąpiła już zresztą do FIFA wobec niedotrzymania terminu płatności przez Saudyjczyków.

To wszystko powoduje jednak, że o transferach za gotówkę nie ma mowy, a inne ruchy też będą w dużej mierze uzależnione od tego, czy ktoś z klubu odejdzie czy nie. Warto bowiem pamiętać, że lista piłkarzy na zgrupowanie w Turcji obejmuje 30 nazwisk, a w Polsce zostało kolejnych czterech graczy na kontraktach. To bardzo dużo i trudno spodziewać się, żeby w Krakowie jeszcze mocniej chcieli poszerzać kadrę. Przy okazji warto wspomnieć o proporcjach, bo one wciąż pozostają takie, że większość drużyny stanowią Polacy. Na 30 piłkarzy na tureckim zgrupowaniu 19 to zawodnicy rodzimi, a 11 obcokrajowcy.

Tutaj znajdziesz więcej informacji o Wiśle Kraków

Sportowy24.pl w Małopolsce