WISŁA KRAKÓW. Najbogatszy serwis w Polsce o piłkarskiej drużynie "Białej Gwiazdy"
- Większość pracowników Wisły pracuje w tym momencie zdalnie, z domu - mówi Karolina Biedrzycka, rzecznik prasowy „Białej Gwiazdy”. - Można powiedzieć, że staliśmy się jednym wielkim działem, bez podziału na biuro prasowe, marketing i pozostałe części klubu. Organizacja pracy wygląda w ten sposób, że dwa razy w tygodniu mamy wideokonferencję, podczas której ustalamy działania na kolejne dni. Poza tym pozostajemy w stałym kontakcie poprzez komunikatory.
Codziennie w klubie jest prezes Piotr Obidziński. Jak stwierdził w wywiadzie dla portalu newonce.sport, nie wyobraża on sobie, żeby w tak trudnej sytuacji nie przychodzić do biura, w którym i tak jest minimalna liczba osób.
Pracownicy Wisły starają się też pokazywać na swojej stronie internetowej czy w mediach społecznościowych, że klub żyje, że stara się przetrwać trudny czas pandemii. - Rozgrywek nie ma, ale musimy zachować aktywność w naszych kanałach informacyjnych - podkreśla Biedrzycka. - Również w mediach społecznościowych. Stąd różne pomysły, jak w tym trudnym czasie organizować pracę, jakie pomysły realizować. Chcemy pozostawać cały czas w kontakcie z naszymi kibicami, dostarczać im rozmaite treści: rozrywkowe, ale także edukacyjne, kultywujące tradycję czy historię klubu. Włączamy się również w różne akcje, jak choćby ta związana z pomocą małopolskim szpitalom, czy zorganizowana przez Fundację Ludzki Gest Jakuba Błaszczykowskiego. Zachęcamy także do poznania w domu oraz do aktywnego spędzania czasu i dbania o formę fizyczną.
Dla Wisły, tak jak dla innych klubów, ale również wielu firm w różnych branżach, ograniczenia spowodowane koronawirusem powodują duże straty finansowe. Nie można zarabiać na biletach, nie wiadomo jeszcze, jak będzie wyglądała z wypłatą pieniędzy od stacji telewizyjnych, jeśli rozgrywki nie zostaną dokończone. Przy ul. Reymonta starają się przynajmniej minimalizować straty poprzez sprzedaż akcji piłkarskiej spółki czy klubowych gadżetów.
- Z oczywistych przyczyn nasz sklep jest obecnie nieczynny, ale to nie oznacza, że zawiesiliśmy sprzedaż pamiątek - tłumaczy Karolina Biedrzycka. - Kibice mogą cały czas je kupować poprzez internet. Dużym zainteresowaniem cieszy się m.in., dopiero wprowadzona kolekcja „Nigdy Nie Zginie” czy koszulka Retro. Kolejny raz okazuje się, że kibice Wisły doskonale rozumieją sytuację, a skoro nie mogą przychodzić na mecze, nie mogą kupować biletów, to chcą przynajmniej poprzez kupowanie pamiątek czy akcji piłkarskiej spółki pomagać „Białej Gwieździe”.
- Co robią trenerzy Wisły z ostatnich lat? Od Musiała do Sobolewskiego
- Flagi przy Reymonta - oto mapa kibiców Wisły w Małopolsce
- Najpiękniejsze fanki na krakowskich stadionach. Kiedy wrócą na trybuny?
- Mauro Cantoro. Dokładnie 12 lat temu został obywatelem RP
- Małopolska 2020. Oni awansują, jeśli wiosną już nie zagramy
- Wisła Kraków miała w niedzielę zagrać z Legią Warszawa...
