Surma zastąpi na tym stanowisku Mariusza Jopa, który przeszedł do sztabu pierwszej drużyny. Kilka dni temu Arkadiusz Głowacki spotkał się z Surmą, rozmawiali na temat jego pracy w Wiśle. Wkrótce ma dojść do kolejnego spotkania, na którym mają zostać ustalone już wszystkie szczegóły. Będzie to dla Łukasz Surmy powrót do „Białej Gwiazdy” po dwudziestu latach. 41-letni Łukasz Surma jest bowiem wychowankiem Wisły, z której w 1998 roku odszedł do Ruchu Chorzów, by później grać nie tylko w zespole „Niebieskich”, ale również w Legii Warszawa (zdobył z nią MP w roli kapitana), Lechii Gdańsk, a za granicą w Maccabi Hajfa, Ihud Bnei Sakhnin i Admirze Moedling. Karierę zakończył jednak w Ruchu, kompletując 559 meczów w polskiej ekstraklasie.
Ostatnio Łukasz Surma był grającym trenerem w IV-ligowej Watrze Białka Tatrzańska, gdzie poradził sobie bardzo dobrze. Przejmował Watrę, zagrożoną spadkiem, a zrobił z niej zespół czołówki tabeli. Jego umowa w Białce Tatrzańskiej dobiegła jednak końca, a teraz przyjdzie czas na nowe wyzwanie w Wiśle.
