Mateusz Mak jest wolnym zawodnikiem, bo rozstał się ostatnio z Piastem Gliwice, w barwach którego w minionym sezonie wywalczył tytuł mistrza Polski. Rozegrał 20 spotkań w rozgrywkach. Strzelił jedną bramkę. Po zakończeniu sezonu uznano jednak w Gliwicach, że nie zaproponują 27-letniemu zawodnikowi nowej umowy. Od razu w tym kontekście pojawiły się spekulacje, że Mateusz może obrać kierunek na Kraków, gdzie grał już kiedyś z bratem w drużynach młodzieżowych. Teraz okazuje się, że rzeczywiście – temat takiego transferu do Wisły jest.
Jeśli Mateusz Mak trafiłby do zespoły Macieja Stolarczyka, to najbardziej ucieszyłby się jego brat Michał, który mówił nam niedawno, że po tym, jak sam spełnił swoje marzenie o powrocie do Wisły, chciałby, żeby spełniło się kolejne, czyli, żeby w barwach „Białej Gwiazdy” mógł zagrać z bratem.
Mateusz Mak przeszedł nieco inną drogę piłkarską niż jego brat. Razem grali do momentu wspólnych występów w GKS-ie Bełchatów. Później Michał zmienił kilka klubów, a Mateusz od 2015 roku był związany z Piastem Gliwice.
Wisła Kraków. Kadra na wiosnę 2020. Piłkarze "Białej Gwiazdy...
- Głośne (i sekretne) śluby sławnych sportowców. Zdjęcia, wideo
- Oni przyszli do Cracovii za kadencji Probierza [ZDJĘCIA]
- Pol Llonch. Były piłkarz Wisły ma świetną passę! [ZDJĘCIA]
- Blaski i cienie szalonego sezonu Cracovii
- Dziesięć lat temu Wisła świętowała 12. tytuł mistrza Polski!
- Co za mikst! Kuba Błaszczykowski w parze z Isią Radwańską
