Czytaj także: Mecz nr 100 Wisły Kraków w pucharach
Podczas spotkania wystąpiły Magdalena Steczkowska i Marta Bizoń. Były też wiślackie wspomnienia autorstwa Lucjana Franczaka i Jerzego Fedorowicza. Z kolei jako pierwsi, w nowych koszulkach, pojawili się Adam Musiał i Kazimierz Kmiecik, czyli piłkarskie legendy "Białej Gwiazdy".
Nowe stroje zostały zaprojektowane specjalnie dla Wisły. Nie jest to więc tak jak do tej pory model seryjny, w którym gra wiele drużyn. Już gdy Adidas wchodził do Wisły latem 2010 roku zapowiadano, że właśnie od sezonu 2011/2012 krakowianie będą grać w specjalnym modelu trykotów (m.in. ze znakiem Wisły na plecach). Premiera nowych strojów przeciągnęła się co prawda o kilka tygodni, ale najważniejsze, że wreszcie ta wyjątkowa koszulka jest. Zawiera ona szereg elementów, które są niepowtarzalne, choćby specjalny podcień. Wszystko oczywiście utrzymane jest w klubowych barwach. Nie zmieni się podstawowy zestaw trykotów Wisły - będą go stanowić czerwone koszulki, białe spodenki i białe getry.
Dodajmy, że wiślacy będą grali w nowych strojach do końca obecnego sezonu oraz w całym następnym.
Prezentacja nowych trykotów była jedynie miłym przerywnikiem w przygotowaniach do meczu z Odense. A te idą pełną parą. Robert Maaskant po meczu z Lechem Poznań ma problemy kadrowe, które dotyczą przede wszystkim ataku. W Poznaniu już na początku spotkania boisko musiał opuścić Cwetan Genkow.
Niestety, kontuzja Bułgara okazała się poważniejsza. "Ceco" ma uszkodzony mięsień przywodziciela, a leczenie tej kontuzji może potrwać miesiąc, a nawet dłużej. W takiej sytuacji Maaskant został praktycznie z jednym napastnikiem, Davidem Bitonem. Izraelczyk jest w wysokiej formie, a teraz będzie miał okazję pokazać pełnię swoich możliwości. Wobec kontuzji Genkowa będzie bowiem musiał grać zarówno w ekstraklasie, jak i Lidze Europy. Biton jest jednak w bardzo dobrej dyspozycji. Strzela bramki jak na zawołanie, więc można być raczej spokojnym o pierwszą linię "Białej Gwiazdy". Gdyby holenderski trener szukał innych rozwiązań w ataku, to może tam ustawić np. Patryka Małeckiego albo Ivicę Ilieva, którzy również mają doświadczenie w grze na pozycji wysuniętego napastnika.
Mecz z Odense zbliża się wielkimi krokami. Warto w tym miejscu dodać, że choć wszyscy przy ul. Reymonta liczyli na Ligę Mistrzów, to również Liga Europy będzie miała swoją specjalną oprawę. Mecze będą rozgrywane choćby specjalnymi piłkami, które już zresztą dotarły do Krakowa. Wiadomo też kto poprowadzi pierwszy mecz "Białej Gwiazdy" w Lidze Europy. Rozjemcą spotkania będzie szwajcarski arbiter, Sascha Kever.
Warto wspomnieć, że ten sędzia prowadził nie tak dawno mecz w Polsce. W minionym sezonie był rozjemcą spotkania Lecha Poznań z Interem Baku w kwalifikacjach Ligi Mistrzów.
Serwis Wybory 2011: Najświeższe informacje wyborcze z Małopolski!
Weź udział w akcji Chcemy Taniego Paliwa! **Podpisz petycję do rządu**
Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!