Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła Kraków: pokonać Śląsk, który wiosną w gościach nie przegrywa

Bartosz Karcz
W poprzednim sezonie Wisła wygrała w Krakowie ze Śląskiem 2:0. Powtórka mile widziana...
W poprzednim sezonie Wisła wygrała w Krakowie ze Śląskiem 2:0. Powtórka mile widziana... Wojtek Matusik
Normalnym cyklem przygotowują się do sobotniego meczu ze Śląskiem Wrocław piłkarze Wisły Kraków. Sytuacja kadrowa w drużynie jest dobra, nawet lepsza niż miało to miejsce przed spotkaniem z Polonią Bytom.

Do normalnych zajęć powrócił przede wszystkim Mariusz Pawełek, który w Warszawie nie zagrał, bo zmagał się z zapaleniem pachwin. Teraz bramkarz "Białej Gwiazdy" trenuje normalnie i jutro wróci między słupki wiślackiej bramki. Tak się stanie, mimo bardzo dobrego występu Marcina Juszczyka w meczu z Polonią. Trener Henryk Kasperczak sprawę stawia jednak jasno - to Pawełek jest w tej chwili podstawowym bramkarzem i jeśli tylko jest zdrowy, będzie bronił.

Z podstawowych ostatnio piłkarzy jutro zabraknie tylko Radosława Sobolewskiego. Pomocnik Wisły nie ma problemów zdrowotnych, ale w Warszawie otrzymał czwartą w tym sezonie żółtą kartkę, co oznacza jeden mecz odpoczynku.

Wszystko wskazuje na to, że jego miejsce w środku drugiej linii zajmie Tomas Jirsak, który utworzy duet środkowych pomocników z Senegalczykiem Issą Ba. Ostatnio Czech wchodził głównie z ławki rezerwowych i radził sobie nieźle. Strzelił m.in. ładną bramkę w meczu z Lechią Gdańsk.

Rywale Wisły mają natomiast swoje problemy. Dotyczą one przede wszystkim przednich formacji, w których zabraknie Vuka Sotirovicia i Tomasza Szewczuka. Śląsk generalnie ma wiosną problemy ze skutecznością. W sześciu spotkaniach, które zostały rozegrane w tym roku, podopieczni Ryszarda Tarasiewicza strzelili zaledwie cztery bramki. Jeszcze gorzej ta statystyka wygląda w meczach wyjazdowych, gdzie udało się wrocławianom tylko raz trafić do siatki w trzech grach.

Lekceważyć Śląska jednak absolutnie nie można, bo to zespół, który wiosną jeszcze nie przegrał na wyjeździe, notując trzy remisy. W dwóch przypadkach grał przy tym z drużynami ze ścisłej czołówki. Jeśli wrocławianie byli w stanie urwać punkty Legii na Łazienkowskiej i Ruchowi na Cichej, to nie można przekreślać ich szans na korzystny wynik również na Suchych Stawach.

Walka jutro będzie jednak toczyć się jedynie na boisku. Na trybunach szykuje się mecz przyjaźni. Kibice Śląska otrzymali tysiąc biletów i wykorzystają całą pulę. Wiślaków będzie wspierał komplet publiczności. W czwartek w kasach pozostały już tylko resztki biletów.

Najnowsze informacje piłkarskie znajdziesz naEkstraklasa.net

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska