Obidziński miał powody do radości w piątkowy wieczór. Wisła przerwała bowiem passę porażek i pokonała Pogoń Szczecin. W weekend szef „Białej Gwiazdy” wybrał się do jednego z krakowskich lokali w koszulce retro Wisły, która niedawno trafiła do sprzedaży. To nie spodobało się ochronie, która wyrzuciła prezesa za drzwi. Obidziński całą sytuację skwitował na Twitterze stosownym wpisem…
Z humorem podszedł natomiast do sprawy jeden z głównych ratowników Wisły, Jarosław Królewski, który napisał: Mówiłem Ci tyle razy, nie chodź w koszulce Wisły do Wierzynka…
Warto dodać, że ten ostatni lokal prowadzi żona właściciela Cracovii Janusza Filipiaka. Choć oczywiście Obidziński nie napisał nigdzie, że był właśnie w tej restauracji…
Tutaj znajdziesz więcej informacji o Wiśle Kraków
Follow @sportmalopolska
