WISŁA KRAKÓW. Najbogatszy serwis w Polsce o piłkarskiej drużynie "Białej Gwiazdy"
- Kończymy ten bardzo długi, 21-dniowy obóz przygotowawczy - powiedział dla oficjalnego serwisu internetowego Wisły jej trener. - Najważniejsze, że wszyscy są żywi, że się „nie pozabijaliśmy” już po dwóch tygodniach, bo były obawy jak zespół zniesie tak długie zgrupowanie. Mimo tych wielu dni atmosfera skupienia, pracy była zachowana. Pojawiał się uśmiech, że robimy coś dobrego. Myślę, że na tym obozie wykonaliśmy naprawdę dużo dobrej pracy. Fizycznej, taktycznej i z tego na pewno jesteśmy zadowoleni. Ważne, że omijają nas poważniejsze problemy zdrowotne. Oczywiście kontuzje się zdarzają podczas tak długiego pobytu na zgrupowaniu i podczas tak wytężonej pracy. Gdyby nie było tych drobnych urazów, to wręcz można byłoby się dziwić i zastanawiać się czy dobrze wykonujemy swoją pracę. Jesteśmy zadowoleni, że mogliśmy spędzić ze sobą trzy tygodnie, potrenować wspólnie. Również poznać się lepiej, bo wiadomo, że jest dużo nowych elementów w tej drużynie, są też nowi zawodnicy. Spożytkowaliśmy zatem dobrze ten czas.