- To był szalony mecz - nie kruje Janicki. - Górnik miał sytuacje, my mieliśmy. Taka wygrana cieszy nawet bardziej niż gdybyśmy wygrali 3:0. Miejmy nadzieję, że ta wygrana pomoże nam w tym, że będzie w kolejnych meczach dużo lepiej.
W pierwszej połowie był to dość zamknięty mecz, obie drużyny nie stwarzały zbyt wiele sytuacji. Za to po przerwie było już pod tym względem znacznie lepiej. Kibice nie mogli narzekać na brak emocji. - Ryzykowaliśmy momentami za bardzo, bo Górnik wychodził z kontrami czterech na dwóch, pięciu na dwóch i powinien te akcje skończyć bramką - nie kryje obrońca Wisły. - Na szczęście im się to nie udało. Nasze ryzyko było duże, ale na końcu się opłaciło. Wygraliśmy.
Wisła Kraków - Górnik Zabrze. Zobacz, jak bawili się kibice [ZDJĘCIA]
Zwycięskiego gola strzelił dla Wisły Chuca. Janicki zapytany, jak ocenia tego zawodnika nie tylko po meczu z Górnikiem, ale również po kilku dniach wspólnych treningów, mówi: - Wszedł, strzelił bramkę, oby tak dalej. Skoro był przy pierwszym zespole Villarreal, to tak jak większości Hiszpanów piłka mu nie przeszkadza.
- Najpiękniejsze pływaczki świata ZDJĘCIA
- Kibice na pierwszym meczu Wisły Kraków [ZDJĘCIA Z TRYBUN]
- Kadrowe zmiany w Wiśle Kraków przed nowym sezonem [ZDJĘCIA]
- Hoyo-Kowalski z Wisły Kraków – piłkarz dojrzały od dziecka
- Kibole dewastują krakowskie elewacje [ZDJĘCIA]
- Nowa kadra Cracovii, nowe numery piłkarzy
