MACIEJ SADLOK NIGDZIE SIĘ NIE WYBIERA
Maciej Sadlok to jeden z piłkarzy, którym z końcem sezonu wygasają w Wiśle Kraków kontrakty. W tym momencie nie zanosi się na to, żeby umowa 32-letniego piłkarza, który z „Białą Gwiazdą” związany jest od 2014 roku, została przedłużona. A że Sadlok może już rozmawiać z ewentualnym nowym pracodawcą, to zaczęły pojawiać się nazwy potencjalnych klubów, zainteresowanych obrońcą Wisły. Ma go chcieć Franciszek Smuda w Wieczystej, a jak podaje portal sportowebeskidy.pl chętnie sprowadziłoby do siebie Sadloka również Podbeskidzie Bielsko-Biała, co miałby mieć związek m.in. z tym, że pochodzi on z pobliskich Dankowic. Ten sam serwis wspomina również o Ruchu Chorzów, w którym obok Wisły Sadlok spędził najwięcej czasu. I nawet jeśli w tych wszystkich doniesieniach jest ziarnko prawdy, to jest również jeden problem - do tej pory nikt z Sadlokiem w sprawie przenosin do któregokolwiek klubu się nie kontaktował… On sam już przed czasem rozpoczął natomiast przygotowania do piłkarskiej wiosny, którą na ten moment ma zamiar spędzić w Wiśle, domykając w ten sposób ósmy rok gry dla „Białej Gwiazdy”.
KOŃCZĄCE SIĘ KONTRAKTY
Dziewięciu piłkarzom z obecnej kadry Wisły Kraków 30 czerwca kończą się kontrakty. Sytuacja tych zawodników jest jednak różna. Paweł Kieszek, Kacper Rosa i Felicio Brown Forbes mają w umowach opcje przedłużenia umowy, z których może skorzystać klub. O Jakubie Błaszczykowskim nie ma nawet co wspominać, bo tylko od niego samego będzie zależało czy będzie chciał grać dalej w piłkę. Jeśli tak postanowi, to po prostu przedłuży umowę i tyle. Z Serafinem Szotą już w minionym roku rozpoczęto rozmowy na temat nowej umowy z Wisłą. Matej Hanousek jest jedynie wypożyczony ze Sparty Praga i jego przyszłość w Wiśle jest otwarta. W przypadku Macieja Sadloka, Stefana Savicia i Gieorgija Żukowa umowy po prostu wygasają z końcem czerwca. Na ten moment nie ma sygnałów, żeby klub rozpoczął rozmowy na temat ich przedłużenia.
BĘDĄ WZMOCNIENIA Z RAKOWA?
Wisłę czeka zażarta walka o pozostanie w ekstraklasie. Wzmocnienia, które można robić jeszcze do końca lutego, są wręcz nakazem chwili. Być może jednym z tych piłkarzy, którzy przyjdą pomóc „Białej Gwieździe” zdobywać punkty, będzie Marko Poletanović z Rakowa Częstochowa. O potencjalnym transferze napisał jako pierwszy Tomasz Włodarczyk z portalu meczyki.pl. Wisła miała wysłać już ofertę transferu 28-letniego Serba.
