Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła Kraków. Tylko remis „Białej Gwiazdy” w debiucie Radosława Sobolewskiego

Bartosz Karcz
Bartosz Karcz
Wisła Kraków prowadziła 2:0 z ŁKS-em Łódź, ale ostatecznie skończyło się na podziale punktów, bo goście odrobili straty po przerwie. Nie wypadł zatem pomyślnie debiut Radosława Sobolewskiego w roli pierwszego trenera „Białej Gwiazdy”. To szósty mecz Wisły bez zwycięstwa!

WISŁA KRAKÓW. Najbogatszy serwis w Polsce o piłkarskiej drużynie "Białej Gwiazdy"

Wisła zaczęła ten mecz z werwą. Już w 5 min z ostrego kąta w słupek trafił Luis Fernandez. Blisko uzyskania prowadzenia dziesięć minut później był z kolei Angel Rodado, który po dośrodkowaniu Mateusza Młyńskiego uderzył głową pod poprzeczkę i Aleksander Bobek musiał się nagimnastykować, żeby odbić piłkę na róg.

ŁKS początkowo był schowany, ale w 17 min wyprowadził atak, który zakończył się rzutem wolnym na wprost bramki Wisły. Z tego stałego fragmentu gry mocno i celnie uderzył Kamil Danowski, ale Mikołaj Biegański pewnie złapał piłkę.

O tym, że rzuty wolne potrafią groźnie bić również wiślacy przekonał dziewięć minut później Luis Fernandez. Po jego uderzeniu Aleksander Bobek miał spore problemy. Hiszpan odegrał też ważną rolę w 29 min w akcji, która w końcu przyniosła Wiśle prowadzenie. To on dobrze podał na lewe skrzydło, gdzie w tempo wszedł Mateusz Młyński, a następnie dośrodkował na głowę Bartosza Jarocha. Piłka po uderzeniu tego ostatniego odbiła się jeszcze od słupka i ostatecznie wylądowała w bramce ŁKS-u.

W 36 min mieliśmy dwójkową akcję Hiszpanów. Angel Rodado podał w pole karne do Luisa Fernandeza, a tego wyciął Władysław Ochronczuk. Po chwili Fernandez ustawił piłkę na jedenastym metrze i pewnym strzałem dał Wiśle już dwie bramki zaliczki.

„Biała Gwiazda” schodziła więc na przerwę przy prowadzeniu 2:0 i było to prowadzenie jak najbardziej zasłużone. Krakowianie wyglądali bowiem lepiej od ŁKS-u, który w pierwszej połowie na stadionie przy ul. Reymonta nie zaprezentował zbyt wiele ofensywnych atutów.

Początek drugiej połowy to nieco śmielsze ataki gości, ale początkowo niewiele z nich wynikało. Wisła skoncentrowana natomiast była głównie na wybijaniu rywali z uderzenia. Niezbyt długo się to jednak krakowianom udawało robić skutecznie, bo w 56 min ŁKS rozegrał rzut rożny, w końcu poszło dośrodkowanie na dalszy słupek, gdzie stał zupełnie pozostawiony bez opieki Ignacio Monsalve. A skoro miał mnóstwo miejsca i czasu, to spokojnie uderzył do siatki i było już tylko 2:1.

Kolejne minuty to próby odrobienia już całych strat przez ŁKS i kontry Wisły. W 68 min świetną okazję mieli goście, gdy w sytuacji sam na sam z Mikołajem Biegańskim znalazł się Nelson Balongo. Bramkarz „Białej Gwiazdy” świetnie jednak obronił.

Wisła odpowiedziała akcją, zakończoną strzałem Momo Cisse, po której ŁKS od straty trzeciego gola uratowała poprzeczka. W 76 min powinno być 3:1, bo świetną okazję miał po podaniu Anegla Rodado Bartosz Talar. Strzelił jednak po prostu źle i bramkarz ŁKS-u Aleksander Bobek obronił ten strzał. A niewiele później ta niewykorzystana okazja zemściła się na wiślakach. ŁKS wywalczył bowiem rzut wolny z prawej strony pola karnego, z którego kapitalnym strzałem popisał się Pirulo i było 2:2.

Do końca obie strony szukały zwycięskiej bramki, ale bliżsi tego byli łodzianie. Ostatecznie skończyło się podziałem punktów.

Wisła Kraków - ŁKS Łódź 2:2 (2:0)
Bramki: 1:0 Jaroch 29, 2:0 Fernandez 38 karny, 2:1 Monsalve 56, 2:2 Pirulo 77.
Wisła: Biegański - Gruszkowski, Łasicki (84 Moltenis), Colley, Jaroch - Basha (73 Talar), Duda (66 Plewka) - Hugi (66 Cisse), Fernandez, Młyński (84 Starzyński) - Rodado.
ŁKS: Bobek - Dankowski, Dąbrowski, Monsalve (69 Janczukowicz), Tutyskinas - Lorenc - Pirulo, Ochronczuk (69 Marciniak), Kort, Biel (55 Trąbka) - Radaszkiewicz (55 Balongo)
Sędziował: Paweł Raczkowski (Warszawa). Żółte kartki: Łasicki, Colley, Młyński - Monsalve. Widzów: 13 414.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska