
KUVELJIĆ JESZCZE MUSI SIĘ UCZYĆ
Nie mamy wątpliwości, że Nikola Kuveljić ma bardzo duży potencjał. Mecz z Rakowem pokazał jednak, że przed Serbem jeszcze mnóstwo nauki, zdobywania doświadczenia. Obie kartki, jakie dostał w Bełchatowie były zupełnie niepotrzebne. Kto wie, jak skończyłby się ten mecz, gdyby Wisła mogła do końca grać w jedenastu.

WARTO WYWIERAĆ PRESJĘ NA SĘDZIÓW
Po faulu, który skończył się czerwoną kartką dla Kuveljicia piłkarze Rakowa od razu głośno domagali się ukarania wiślaka. Wywierali w ten sposób presję na arbitrze, choć pewnie ten i tak sięgnąłby do kieszonki. Była jednak w tym spotkaniu również inna sytuacja przy wyniku 1:0, gdy wiślacy nie wykazali choćby cienia boiskowego cwaniactwa. Faul Kuveljicia był bowiem niewinną igraszką w porównaniu z tym, co zrobił Felicio Brown-Forbes. Jeśli komuś ta sytuacja umknęła, to wyjaśniamy, że napastnik Rakowa z premedytacją, bez piłki kopnął kolanem poniżej pasa Lukasa Klemenza. Oczywiście tę sytuację powinni zauważyć sędziowie na VAR, ale wiślacy też powinni zrobić wokół tego tak duże zamieszanie, żeby przynajmniej zmusić Tomasza Kwiatkowskiego, by w jego głowie pojawiły się wątpliwości dotyczące tej sytuacji, której sam nie widział. Krakowianie nic takiego jednak nie zrobili i Raków dokończył mecz w komplecie.

SAM BŁASZCZYKOWSKI TEGO NIE POCIĄGNIE
Gra ofensywna Wisły wygląda ostatnio bardzo ubogo. Aż strach pomyśleć, co by się stało, gdyby nagle z jakiegoś powodu nie mógł grać Jakub Błaszczykowski. Nawet jednak on nie jest w stanie sam zapewnić drużynie punktów w każdym meczu. Czas, żeby obudzili się inni zawodnicy, odpowiedzialni za ofensywę.

CO SIĘ DZIEJE Z SAVICEVICIEM?
Poprzedni wniosek dotyczy m.in. Vukana Savicevicia. Wiemy oczywiście, że strzelił on zwycięską bramkę w niedawnym meczu z Rakowem, tym rozegranym w Krakowie, ale to był jedynie przebłysk dobrej dyspozycji, bo generalnie Czarnogórzec jest bardzo daleki od swojej optymalnej formy. Czas, żeby zaczął ją prezentować, bo nadchodzą kluczowe mecze w walce o utrzymanie i każdy punkt będzie na wagę złota.