WISŁA KRAKÓW. Najbogatszy serwis w Polsce o piłkarskiej drużynie "Białej Gwiazdy"
Wisła przegrywała w Rzeszowie 0:1, ale w 43 minucie powstało w polu karnym Stali ogromne zamieszanie. Kilka strzałów gospodarz zablokowali. W tym Angela Rodado. Jego uderzenie dobił już pod poprzeczkę Marc Carbo. Powtórki zdawały się wskazywać, że autorem gola jest jednak Rodado, że po jego strzale piłka po prostu przekroczyła pełnym obwodem linię bramkową. Po dokładnej analizie, jaką przeprowadziła Wisła, okazuje się jednak, że gola trzeba zaliczyć Carbo. Wcześniej bowiem piłka nie przekroczył linii pełnym obwodem.
To ma spore znaczenie dla klasyfikacji strzelców, bowiem trzeba odjąć jednego gola Rodado i jest dzisiaj o jedną bramkę za Łukaszem Sekulskim z Wisły Płock. Hiszpan ma 11 bramek na koncie, Sekulski 12.

Wideo