Garguła ma problem z mięśniem czworogłowym. Dlatego przechodzi głównie zabiegi, a pytany przez oficjalną stronę internetową kluby czy zdoła się wykurować na piątek, odpowiada: - Za wcześnie o tym mówić.
Podobnie sprawa ma się ze Stiliciem, który ma mocno zbitą prawą stopę. Od soboty jest już jednak znaczna poprawa. Bośniak poczuł się na tyle dobrze, że pojawił się w Myślenicach i może już w miarę normalnie chodzić. Jest zatem szansa, że w piątek będzie mógł zagrać. Na razie jednak ostrożnie podchodzi do sprawy. - Czas pokaże – mówi o perspektywie swojej gry z Piastem.
Dodajmy, że powoli do zajęć wraca Maciej Jankowski, który przeszedł niedawno zabieg pachwiny. Piłkarz Wisły wchodzi powoli w trening pod okiem trenera kontroli motorycznej Daniela Michalczyka.