Mamy dobre wieści dla mieszkańców Gorlic. Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej co najmniej do końca roku nie podniesie cen za dostawę wody i odbiór ścieków.
Takie same koszty, takie same ceny
Prezes MPGK Janusz Ząbek tłumaczy, że nie ma powodu, by sztucznie pompować ceny, skoro w tym roku nie wzrosną ani koszty uzdatniania wody, ani oczyszczania ścieków. - Ceny środków, których używamy, pozostają na tym samym poziomie, a dodatkowo udało nam się wynegocjować 15 proc. zniżkę na dostawę energii, która w naszym zakładzie w skali roku jest sporym kosztem - tłumaczy prezes.
Tym samym mieszkańcy Gorlic za metr sześcienny dostarczonej wody zapłacą 4,19 zł, a za odbiór ścieków - 4,23 zł. O tym, że w Gorlicach jest dość tanio, świadczy choćby fakt, że w Nowym Sączu za kubik wody trzeba zapłacić 5,65 zł, a za odbiór ścieków 5,64 zł. Dotyczy to oczywiście odbiorców indywidualnych. Do każdego rachunku doliczana jest też stała opłata abonamentowa. Ta w Gorlicach sięga 3,78 zł miesięcznie za wodę i tyle samo za ścieki. W Nowym Sączu - odpowiednio 4,42 zł i 5,66 zł.
12 milionów na inwestycje
Oczywiście w MPGK stale trwają remonty albo rozbudowa sieci. W tym roku miejska woda popłynie z kranów mieszkańców ulic Słowackiej i Szpitalnej bocznej, a na ulicach Ogrodowej, Niepodległości, Konopnickiej, Paderewskiego i 11 Listopada istniejąca sieć zostanie przebudowana. Nowa kanalizacja sanitarna powstanie natomiast na ulicach Polnej, Sikorskiego, Granicznej bocznej, przebudowana zostanie natomiast na Wróblewskiego i Konopnickiej.
- Jeszcze w tym tygodniu złożymy wniosek o dofinansowanie projektu rozbudowy sieci wodociągowej na ul. Węgierskiej, by włączyć do niej gminy Sękowa i Lipinki oraz na ul. Stróżowskiej, by docelowo miejską magistralą objąć mieszkańców gmin Gorlice i Moszczenica - dodaje prezes Ząbek. Wartość projektu to 12 mln złotych, przy czym MPGK stara się o 63,7 proc. dofinansowania.
