Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wolbrom. Fundacja Rosa Vita pomaga zbierać krew

Katarzyna Ponikowska
Z Katarzyną Gardełą, szefową fundacji Rosa Vita z Wolbromia rozmawiamy o zbiórkach krwi, której brakuje szczególnie latem.

Poniedziałkowa zbiórka krwi w Wolbromiu okazała się olbrzymim sukcesem. W pięciu godzin 54 dawców oddało ponad 24 litry krwi. Spodziewała się pani takiego odzewu ?
Katarzyna Gardeła: W piątek, oceniając odzew na Facebooku, zorientowałam się, że akcja nabrała tempa. Poprosiłam Stację Krwiodawstwa o przysłanie podwójnej obsady lekarskiej. Jestem pod wrażeniem, ilu ludzi o dobrych sercach zechciało poświęcić swoją krew i swój czas.

Część dawców została odesłana do domu. Czemu?
- Ok. godz.14, gdy temperatura na zewnątrz wzrosła, ochotnicy przychodzili zmęczeni i przegrzani. Odnotowaliśmy przypadki, gdy oddający krew zasłabli. Podjęto więc decyzję o zakończeniu akcji. Względy bezpieczeństwa były tu decydujące.

Zorganizowała pani zbiórkę z myślą o Kamilu Petlicu z Zadroża, który walczy z nowotworem. Ale on jest już po operacji.
- Kiedy ostatnio widziałam się z profesorem Piotrem Chłostą, który operował Kamila, powiedziałam, że nie umiem mu inaczej podziękować. Że chcę zrobić zbiórkę krwi, aby tacy mistrzowie skalpela, jak on nie musieli martwić się o brakującą krew. Widziałam ludzi, którym lekarze musieli powiedzieć, że nie da się już pomóc. O mały włos nasz Kamil stałby przed taką perspektywą.

Pani fundacja pomogła znaleźć profesora Chłostę. Podjął się zoperowania Kamila, podczas gdy wszyscy inni odmawiali. Jak się pani to udało?
- Na co dzień współpracuję z doktor Katarzyną Jaśko ze szpitala Narutowicza w Krakowie. Kiedy przybiegłam do niej z przypadkiem Kamila od razu powiedziała, że to ekstremalnie trudny przypadek. Powiedziała: "Tu potrzebny jest chirurg-magik i jest taki w Krakowie". Tak trafiliśmy do prof. Chłosty. Zaliczam się do jego fanek!

Kamil stał się symbolem tego, że latem wyjątkowo potrzebni są dawcy krwi.
- Sezon wakacyjny to zwiększony ruch na drogach i więcej wypadków. Ale jak pokazuje nasza zbiórka, to także trudniejsze warunki do oddawania krwi. Gdyby pogoda była bardziej sprzyjająca, zebralibyśmy o te trzydzieści dawek więcej.

Fundacja Rosa Vita pomaga ludziom chorym na nowotwory. Dużo jest potrzebujących?
- Chorych jest bardzo wielu... O wielu jeszcze nie wiem. Ale staram się skupić na profilaktyce. Mam nadzieję, że pokolenie, które dziś wchodzi w życie będzie mądrzejsze od naszego. Muszą rozumieć, że onkolog nie jest ich wrogiem, a leczenie onkologiczne jest z roku na rok skuteczniejsze. Liczy się czas! A nowotwory potrafią rosnąć w tempie Formuły 1. Tak jak u Kamila.

Kiedy powtórka zbiórki krwi?
- Mam nadzieję, że pod koniec września lub na początku października.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska