Stacja Narciarska Polana Szymoszkowa to największy ośrodek narciarski w Zakopanem cieszący się dużym zainteresowaniem wśród narciarzy. Dwa wyciągi krzesełkowe oraz taśma dla stawiających pierwsze kroki sprawiają, że jest to idealne miejsce dla całych rodzin.
- Mąż jeździ na dużym wyciągu, a córeczka uczy się na tym placu z taśmą pod okiem instruktora - mówi Maria z Poznania wpatrująca się w stok narciarski. - Ja dzisiaj stwierdziłam, że odpocznę. Wczoraj dużo jeździliśmy z mężem, dlatego dzisiaj tylko oglądam, jak sobie radzą oni na stoku - dodaje.
Zarówno wyciąg taśmowy, jak i krótszy wyciąg krzesełkowy idealnie nadają się dla osób początkujących. Wielu narciarzy i snowboardzistów podchodzi na nogach kilka metrów, aby zobaczyć jak to jest pierwszy raz ruszyć na nartach lub snowboardzie.
Dodatnie temperatury
Niestety pogoda i dodatnie temperatury utrzymujące się w trakcie dnia dają się odczuć. Śnieg robi się mokry i grząski, a poza stokami praktycznie już go nie ma.
- Warunki jak na taką pogodę i tak są dobre. Wszędzie śnieg się topi, bo jest słońce i jeszcze kilka stopni na plusie. To, że stok jest przygotowany przy takiej pogodzie, to wielki szacunek - mówi Michał, snowboardzista z Krakowa, który zrobił sobie chwilę przerwy w zjazdach.
Synoptycy zapowiadają, że w nadchodzących dniach taka pogoda utrzyma się. Stacje będzie ratować jedynie niewielki mróz w nocy, aby mogli przygotować trasy narciarskie i czekać na ochłodzenie oraz opady śniegu.
Mało wczasowiczów
Mieszkańcy Podhala przywykli, że początek ferii wiązał się z tłokiem na deptakach, stokach narciarskich i korkami na drogach. Tymczasem narciarze na sześcioosobowy wyciąg krzesełkowy nie czekając ani chwili na wjazd, a przy mniejszym wyciągu jest to zaledwie parę minuty oczekiwania. Wszystko idzie płynnie i szybko.
Także na miejscu nie widać dużych korków i swobodnie można przemieszczać się samochodem. Jedynie wieczorami ruch na drogach jest większy, kiedy turyści wracają do obiektów noclegowych.
Prawdziwego najazdu turystów spodziewać się można dopiero podczas ferii mazowieckich. Wtedy w Zakopanem zrobi się tłoczno.
