Romeo Jozak ma zostać nowym trenerem Legii - czytaj więcej
- Spotkałem się z Jackiem dziś rano i podziękowałem mu za wszystko co zrobił dla Legii, nie tylko jako pierwszy trener, ale przez te wszystkie lata, które spędził w klubie. To była dla mnie osobiście bardzo ciężka rozmowa, bo darzę Jacka olbrzymim szacunkiem i sympatią. On jest i pozostanie częścią klubu. Mam nadzieję, że kiedyś tu jeszcze wróci. Nigdy nie zapomnimy mu pięknych chwil, które przeżyliśmy w Lidze Mistrzów oraz Mistrzostwa Polski - powiedział prezes Legii Dariusz Mioduski cytowany przez legia.com
- Dzisiaj w klubie konieczne są głębsze zmiany w obszarze sportowym, które mają nam pomóc osiągnąć cel na ten rok, jakim jest obrona Mistrzostwa Polski, ale przede wszystkim zbudować w klubie długofalową jakość, która będzie fundamentem trwałego rozwoju i sukcesów sportowych na miarę naszych ambicji i oczekiwań. Dlatego musieliśmy podjąć trudne, ale przemyślane decyzje - dodał Mioduski.
Mioduski w rozmowie z 7 września: Nie ma podstaw do zwolnienia Magiery
Nazwisko nowego trenera poznamy w środę w godzinach popołudniowych. Magiera w roli szkoleniowca pierwszej drużyny nie przepracował nawet roku. Został zatrudniony 26 września 2016, by gasić pożar po Besniku Hasim. Tę misję wykonał należycie, bo Legia zakończyła udział w fazie grupowej Ligi Mistrzów na trzecim miejscu. Zdobyła również mistrzostwo Polski.
Tak kolorowo nie było jednak na początku obecnego sezonu. Pod wodzą Magiery Legia nie tylko odpadła z eliminacji Ligi Mistrzów, ale i Ligi Europy (po drodze przegrała też mecz o Superpuchar Polski). Lepsze okazały się od niej drużyny z Kazachstanu i Mołdawii. Czarę goryczy przelała ligowa porażka ze Śląskiem Wrocław.
Źródło: własne/legia.com
[cs]