Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wszystkie ręce na pokład!

Małgorzata Iskra
fot. archiwum
GUS prognozuje, że w 2035 roku nasz piękny kraj zamieszkiwać będzie 36 mln Polaków, czyli niepokojąco mniej niż obecnie. Nie wiem jakim sposobem, ale zostało nawet obliczone, że w 2035 roku w powiecie Sejny - hen hen na wschodzie - urodzi się tylko 97 dzieci...

Najbardziej jednak frapują prognozy dotyczące Krakowa. O ile bowiem w niektórych miastach, na przykład w Sosnowcu, Kielcach czy Łodzi, za dwadzieścia parę lat żyć będzie zdaniem GUS o ponad 20 proc. mniej mieszkańców niż dziś, to w Krakowie superata. Więcej o blisko 13 tysięcy krakusów! Drobiazgowo obliczono, że w naszym grodzie mieszkać będzie wtedy 769 tys. 95 ludzi. Ciekawe, z czego wynika ten optymizm demografów, bo chyba nie czerpią go z deklaracji dzisiejszych kilkulatków, od których przyszłych starań zależeć będzie wynik.

Jeśli prawdą jest, że rodziny mają chęć szczerą powiększać się w przypływie dobrobytu, to wiadomość o krakowskim wyżu w 2035 roku tylko cieszy. Gorzej, gdyby spełnienie się tej prognozy miało wynikać z biedy i zacofania. W wyniku głębokiego przywiązania do wariantu optymistycznego zakładam i zapowiadam, że w Małopolsce zapanuje dobrobyt, nie będzie grupowych zwolnień i nie zabraknie rąk do opieki nad starcami i dziećmi. Gdyby ktoś chciał wątpić w te słowa, to niech lepiej nie polemizuje z prognozami GUS-u, a wyjdzie im naprzeciw. Skoro do 2035 roku zostało ponad dwadzieścia lat, to są nawet szanse, by przewidywania statystyków, niczym plan pięcioletni, przeskoczyć i przekroczyć.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj za darmo

Skandaliczna obsługa kibiców - Wisła Kraków przeprasza - przeczytaj!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska