Na początek zagrała grupa czerwona. W meczu otwarcia WTA Finals Simona Halep pokonała Madison Keys 6:2, 6:4. Rumunka wygrała pewnie, mecz był dość jednostronny głównie z uwagi na dużą liczbę niewymuszonych błędów Amerykanki. Keys popełniła ich aż 40! Znacznie lepszy był drugi mecz: Kerber-Cibulkova. Świetny, wyrównany, z pięknymi wymianami i kapitalną walką o każdy punkt od początku do końca.
Słowaczka grała bardziej agresywnie, Niemka umiejętnie się broniła, rzadziej myliła i skutecznie kontrowała. Ostatecznie liderka światowego rankingu zwyciężyła debiutantkę 7:6, 2:6, 6:3. Po wyrównanym pierwszym secie, w drugim Kerber straciła nieco koncentrację i oddała pole Słowaczce. Cibulkova wykorzystała szansę i wyrównała stan pojedynku. W decydującej partii kluczowe okazało się przełamanie podania Cibulkovej na 4:2. Angie objęła prowadzenie 5:2 i wydawało się, że niebawem zakończy mecz. Dominika znów się poderwała, wygrała gema i miała szansę na kolejnego, ale Kerber się obroniła i ostatecznie to ona wygrała.
Agnieszka Radwańska wystąpi w „Masters” już po raz ósmy. W gronie tegorocznych finalistek jest rekordzistką, niemal weteranką. Zaczynała w 2008 roku jako rezerwowa. Przed rokiem odniosła największy sukces w dotychczasowej karierze, wygrywając WTA Finals. W finale po świetnym meczu pokonała Petrę Kvitovą. Krakowianka awansowała wówczas z grupy w dramatycznych okolicznościach, po dwóch początkowych porażkach. Teraz broni tytułu, jest w formie (wygrała duży turniej w Pekinie), wydaje się jedną z faworytek, ale łatwo nie będzie.
W grupie Agnieszki są trzy silniejsze od niej fizycznie tenisistki. Najtrudniejszą przeszkodą może okazać się pierwsza rywalka - Swietłana Kuzniecowa. Rosjanka z 16 pojedynków z Radwańską wygrała aż 12 (w tym ostatni w 1/4 w Wuhan), ale… jako ostatnia dołączyła do finałowej „8”. Awans zapewniła sobie zwycięstwem w Kremlin Cup w Moskwie. Do Singapuru dotarła w ostatniej chwili, może być zmęczona, będzie miała problemy z aklimatyzacją. Z mistrzynią Rolanda Garrosa Garbine Muguruzą Agnieszka też ma ujemny bilans (3-4), ale Hiszpanka od triumfu w Paryżu nie może powrócić do wysokiej formy. Brakuje jej regularności i zwycięstw. Najlepszy bilans Polka ma z Karoliną Pliskovą - 6:0.
Finalistka US Open potrafi zagrać świetny mecz, ale z Agnieszką zawsze ma wielkie kłopoty. Krakowianka losowała dobrze, pod nieobecność Sereny Williams (wycofała się z powodu kontuzji) wraz z Andżeliką Kerber wydaje się być faworytką, ale… WTA Finals mobilizuje inne zawodniczki niemal jak Wielki Szlem. Dawny „Masters” to nie tylko prestiż i duże pieniądze, ale także nieoficjalny tytuł mistrzyni świata, czyli nie lada gratka dla spragnionych sukcesów tenisistek. W ich gronie mamy 3 debiutantki: Dominkę Cibulkovą, Madison Keys i Karolinę Pliskovą.
Z finałowej „8” WTA Finals tylko Agnieszka Radwańska zna smak zwycięstwa tej prestiżowej imprezy. Przystępuje do niej jako zwyciężczyni trzech tegorocznych imprez WTA (Shenzen, New Heaven, Pekin) i trzecia rakieta świata. W najlepszym stylu do Singapuru zakwalifikowała się jednak Andżelika Kerber, która kończy sezon-marzenie. W jednym roku Niemka polskiego pochodzenia zdobyła to, na co inne zawodniczki pracują czasem przez całą karierę: wygrała 2 turnieje wielkoszlemowe (Australian Open i US Open), zdobyła srebrny medal igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro, a rok kończy jako najlepsza tenisistka świata! Nie mielibyśmy nic przeciwko finałowi Kerber-Radwańska. Wszystkie mecze pokaże TVP Sport.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
